Już jutro o godzinie 21:00 Liverpool na własnym stadionie podejmie Real Madryt w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Media grzeją temat tego spotkania, a według hiszpańskiego dziennika “MARCA”, Juergen Klopp docenia talent Fede Valverde i chciał go sprowadzić na Anfield latem zeszłego roku.
- Juergen Klopp jest fanem talentu Federico Valverde
- Pomocnik latem tamtego roku był pożądany przez Liverpool
- Urugwajczyk nie miał jednak zamiaru ruszać się z Madrytu
Fede Valverde przyszłym kapitanem Realu?
Dwumecz Liverpoolu z Realem Madryt jest jedną z najciekawszych par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Media od początku tygodnia grzeją temat tego spotkania, a hiszpański dziennik “MARCA” poinformował dziś, że The Reds latem zeszłego roku zabiegali o… Fede Valverde. Urugwajczyka w swoim zespole chciał mieć Juergen Klopp.
Próba sprowadzenia 24-latka do angielskiego klubu oczywiście okazała się niepowodzeniem. Zarówno Królewscy nie mieli zamiaru rozstawać się z etatowym reprezentantem Urugwaju, jak i sam piłkarz jest bardzo szczęśliwy na Santiago Bernabeu. Wychowanek Penarolu niedawno przyznał, że w przyszłości chciałby zostać kapitanem Los Blancos.
Federico Valverde rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze. Jako ciekawostkę warto odnotować, że Carlo Ancelotti przed kampanią 2022/2023 zapowiedział, że jeśli Urugwajczyk nie zdobędzie w trwającym sezonie przynajmniej 10 bramek, to Włoch podrze swoje papiery trenerskie. Fede strzelił już aż 12 goli i licencja Carletto jest bezpieczna.
Były piłkarz Deportivo La Coruna może występować na kilku pozycjach – najlepiej czuje się w środku pola, jednak często gra także na prawym skrzydle lub prawej obronie.
- Czytaj więcej:
Komentarze