Ten Hag: sędzia mógł ulec presji, którą wytworzyli gracze Barcelony

Erik ten Hag
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Erik ten Hag

Erik ten Hag podsumował czwartkowy hit Ligi Europy. Szkoleniowiec Manchesteru United dosadnie skrytykował postawę sędziego, który nie podyktował rzutu karnego za faul na Marcusie Rashfordzie.

  • Manchester United zremisował z FC Barceloną 2-2
  • Kwestia awansu do 1/8 finału Ligi Europy rozstrzygnie się na Old Trafford
  • Erik ten Hag ma żal do arbitra za brak rzutu karnego

“Bardzo mi się podobało”

Czwartkowy hit w Lidze Europy dostarczył kibicom ogromnych emocji. Na Camp Nou oglądaliśmy bowiem cztery bramki, a wszystkie padły w drugiej połowie. Jako pierwsza na prowadzenie wyszła FC Barcelona. Później Manchester United odpowiedział dwoma trafieniami, a na koniec “Duma Katalonii” doprowadziła do wyrównania. Losy awansu rozstrzygną się w rewanżowym starciu na Old Trafford. Erik ten Hag żałuje, że jego zespół nie wykorzystał dogodnych okazji przed przerwą.

– Myślę, że dyktowaliśmy warunki gry, może poza pierwszym kwadransem. Mieliśmy swoje trudności, ale oprócz tego mieliśmy ten mecz po kontrolą. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji. Byłem nieco rozczarowany, że po pierwszej połowie było 0:0, bo powinniśmy coś strzelić. FC Barcelona stworzyła sobie okazje po naszych błędach. Ogólnie myślę, że to było świetne spotkanie. Spotkały się dwie ofensywne drużyny. To był mecz na poziomie Ligi Mistrzów, a nawet więcej. Bardzo mi się podobało – przyznaje Holender.

Menedżer “Czerwonych Diabłów” miał spore pretensje do pracy arbitra, który nie odgwizdał jego zdaniem ewidentnego faulu na Marcusie Rashfordzie. Ten Hag uważa, że w tej sytuacji należał się rzut karny lub czerwona kartka dla gracza FC Barcelony.

– Uważam także, że dzisiejsza prezencja sędziego miała wpływ na przebieg tego meczu. Myślę, że faul na Rashfordzie był oczywisty. Możecie debatować, czy faul był w polu karnym, czy nie, lecz jeśli był poza polem karnym, to należała się czerwona kartka, ponieważ byłby sam na sam z bramkarzem. Arbitrzy nie mogą popełniać takich błędów. Zapytałem się sędziego o wytłumaczenie tej decyzji, a on odparł, że zawodnik był poza polem karnym i że nie było faulu. Nie umiem tego zrozumieć. Może uległ presji, którą wytworzyli gracze Barcelony, lecz coś takiego nie może się zdarzać na europejskim poziomie – grzmi.

Zobacz również:

Xavi: jestem dumny z drużyny, daliśmy z siebie wszystko
Xavi Hernandez

Czwartkowy hit w Lidze Europy nie zawiódł oczekiwań. FC Barcelona zremisowała na Camp Nou z Manchesterem United 2-2. Kwestia awansu do 1/8 finału rozgrywek pozostaje otwarta. Xavi Hernandez podsumował grę swoich podopiecznych. Xavi nie traci wiary przed rewanżem Starcie FC Barcelony z Manchesterem United w Lidze Europy było jednym z najbardziej wyczekiwanych hitów tego tygodnia.

Czytaj dalej…

Komentarze