PSG w meczu 23. kolejki Ligue 1 zaliczyło wpadkę z AS Monaco, przegrywając różnicą dwóch goli (1:3). Tym samym nerwowa atmosfera przed spotkaniem Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium jest w ekipie z Parc des Princes. Wypowiedział się na ten temat były reprezentant Francji – Thierry Henry.
- PSG w sobotę doznało drugiej z rzędu porażki
- Na temat postawy paryżan głos zabrał Thierry Henry
- W środku tygodnia mistrzowie Francji zagrają w Lidze Mistrzów z Bayernem Monachium
PSG w dołku?
PSG próbę generalną przed starciem w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów miało na stadionie Ludwika II w rywalizacji z AS Monaco. Gigant Ligue nie uspokoił swoich kibiców. Drużyna Christophe Galtiera przegrała swoje spotkanie, co sprawiło, że wokół drużyny zrobiła się nieprzyjemna atmosfera. Wypowiedział się na ten temat Thierry Henry.
– Jeśli chodzi o poziom chęci i struktury, to nie było to – mówił 45-letni ekspert Amazon Prime cytowany przez RMC Sport.
– To od zawodników zależy, jak zaprezentują się przeciwko Bayernowi Monachium. Oczywiści mamy pytania, ale tylko drużyna może na nie odpowiedzieć. Będąc trenerem, nie jest łatwo znaleźć rozwiązania – przekonywał Henry.
– Po meczu z Reims rozmawialiśmy o tym, jak piłkarze powinni się zmotywować. Widzieliśmy, że wciąż nie wszystko działa to dobrze. Mam nadzieję, że przed meczem z Bayernem zawodnikom uda się znaleźć motywację – zakończył Francuz.
Paryżanie mecz z mistrzami Niemiec rozegrają we wtorek wieczorem. Start spotkania zaplanowany jest na godzinę 21:00.
Czytaj więcej: Napięcie w szatni PSG narasta. Awantura w przerwie spotkania z AS Monaco
Komentarze