Konkretne plany. Latem Liverpool wyda spore pieniądze

Jude Bellingham
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Jude Bellingham

Władze Liverpoolu nie chcą dopuścić do sytuacji, w której zespół rozegra kolejny tak słaby sezon. Latem dojdzie więc do poważnych i kosztownych wzmocnień. Priorytetem nieustannie jest Jude Bellingham – donosi “The Times”.

  • Liverpool szybko wyłączył się z walki o mistrzostwo Anglii
  • W klubie panuje wiara, że letnie okienko transferowe pomoże w poprawie wyników
  • “The Reds” wciąż chcą ściągnąć Jude Bellinghama

Liverpool ma przed sobą kluczowe miesiące

Obecny sezon dla Liverpoolu układa się fatalnie. Wicemistrzowie Anglii tym razem nie włączą się do walki o krajowy tytuł, a pod znakiem zapytania stoi nawet ich udział w kolejnej edycji rozgrywek Ligi Mistrzów. “The Reds” notują wpadkę za wpadką i w chwili obecnej zajmują dopiero dziesiąte miejsce w ligowej tabeli.

Pomimo trudnej sytuacji, Jurgen Klopp nie decydował się na poważne wzmocnienia już w trakcie sezonu. Do drużyny trafił jedynie Cody Gakpo, którego początki w nowym otoczeniu nie należą do najlepszych. Nieustannie prowadzone są natomiast prace nad letnim okienkiem, kiedy to ma dojść do jakościowych i kosztownych transferów. “The Times” szczegółowo informuje o planach Liverpoolu.

Priorytetem jest wzmocnienie środka pola. Na szczycie listy życzeń nieustannie znajduje się Jude Bellingham, którym interesują się największe marki w Europie. Mając na uwadze problemy Manchesteru City, a także wątpliwości Anglika dotyczące przenosin do Realu Madryt, rosną szanse “The Reds” na angaż nastoletniego pomocnika. Klub monitoruje również postępy Matheusa Nunesa. Niewykluczone, że latem dojdzie do zakupu obu zawodników.

Na tym nie koniec. Niepewna przyszłość Roberto Firmino, problemy zdrowotne Diogo Joty i Luisa Diaza, a także zagadkowa forma Darwina Nuneza oraz Cody’ego Gakpo sprawiają, że na celowniku Liverpoolu pojawił się również Victor Osimhen. Pozyskanie gwiazdy Napoli nie będzie należało jednak do najłatwiejszych, gdyż na placu boju pozostają jeszcze Manchester United i Paris Saint-Germain.

Zobacz również:

Eksperyment nieudany. Southampton zwolniło szkoleniowca
Nathan Jones

Władze Southampton reagują w związku z fatalnymi wynikami. W niedzielę pracę stracił Nathan Jones, który zasiadał na ławce trenerskiej “Świętych” od listopada 2022 roku. Nieudana przygoda z Premier League Władze Southampton nie wytrzymały ciśnienia. Po sobotniej porażce z grającym w osłabieniu Wolverhampton pracę stracił Nathan Jones, który na ławce trenerskiej “Świętych” zasiadał zaledwie trzy miesiące.

Czytaj dalej…

Komentarze