Bayern Monachium jest świadomy zainteresowania, jakie generuje Kingsley Coman. Jeśli któryś zespół będzie chciał ściągnąć go latem, musi liczyć się z wydatkiem na poziomie 100 milionów euro. Właśnie na taką kwotę wycenili skrzydłowego mistrzowie Niemiec.
- Kingsley Coman budzi zainteresowanie wielu czołowych ekip
- Na swoich radarach ma go między innymi Real Madryt
- Bayern Monachium wycenia Francuza na 100 milionów euro
Bayern nie odda łatwo Comana
Bayern Monachium ma w ofensywie wielu zawodników, którzy mogą grać na kilku pozycjach. To sprawia, że w ekipie mistrza Niemiec nie brakuje licznych rotacji. Jedną z ofiar takiego systemu jest Kingsley Coman, który nie może sobie zapewnić miejsca w wyjściowej jedenastce. Na 14 ligowych spotkań tylko 7 udało mu się zaliczyć od pierwszej minuty. Ponadto, tylko trzykrotnie wystąpił w fazie grupowej Ligi Mistrzów, choć w tym przypadku kluczowe okazały się problemy zdrowotne.
Niepewna sytuacja 26-latka budzi zainteresowanie ze strony innych ekip. Na swoich radarach ma go między innymi Real Madryt, który po sezonie może szukać wzmocnień na skrzydle. Coman zapewnia Bayernowi ogromną jakość, dlatego władze klubu nie mają w planach kończyć tej współpracy. Najważniejsze jest natomiast zdanie samego zawodnika. Jeśli nie będzie się komfortowo w Bawarii, pod uwagę wzięte zostanie letnie rozstanie.
Oczywiście Bayern wysoko ceni swojego zawodnika, dlatego nie będzie innym łatwo go pozyskać. Portal Calciomercato.com informuje, że aktualna wycena reprezentanta Francji wynosi okrągłe 100 milionów euro. Pieniądze zarobione na sprzedaży 26-latka zostałyby przeznaczone na kupno nowego napastnika.
Zobacz również:
Komentarze