Były bramkarz Australii, Mark Schwarzer, jest przekonany, że Ange Postecoglou nie opuści Celtiku dla Leeds. KLub z Elland Road ma rozważać obecnego szkoleniowca The Bhoys jako jednego z głównych kandydatów do objęcia stanowiska zwolnionego przez Jessego Marscha.
- Ange Postecoglou to jeden z kandydatów na trenera Leeds
- Australijczyk obecnie prowadzi Celtic
- Mark Schwarzer, rodak szkoleniowca, jest pewny, że Postecoglou nie odejdzie teraz z Celtic Park
Leeds musi pogodzić się z odmową Postecoglou
Ange Postecoglou ma być jednym z kandydatów Leeds do zastąpienia zwolnionego Jessego Marscha. Pawie aktywnie poszukują nowego szkoleniowca, jednak na razie dwóch faworytów w “wyścigu” o posadę na Elland Road odrzuciło propozycje klubu. Carlos Corberan przedłużył umowę z West Bromwich Albion, natomiast wizyta u Andoniego Iraoli w Madrycie nie przyniosła pożądanego skutku.
Na krótkiej liście Pawi są jeszcze dwa nazwiska, a jednym z nich jest Ange Postecoglou, który obecnie prowadzi Celtic. Wiele wskazuja na to, że Australijczyk także nie zdecyduje się na przeprowadzkę na Elland Road, co sugeruje Mark Schwarzer, legendarny bramkarz Middlesbrough, Fulham i kadry Socceroos
– Myślę, że idealnie pasowałby do Leeds. Ale czy myślę, że w tym momencie opuści Celtic? Nie sądzę. Nie żebym z nim rozmawiał, całkowicie spekuluję, ale osobiście nie jestem przekonany, by miał opuścić Celtic, gdyby w ogóle miał zamiar odejść w tym momencie – twierdzi Schwarzer.
– Jego relacje z klubem i fanami są dla niego zbyt ważne. Myślę też, że praca, którą wykonuje w Celticu jest fenomenalna i trochę niedoceniana – dodał Australijczyk. – Jeśli Ange kiedykolwiek opuści klub, zrobi to poza sezonem i zostanie to zrobione polubownie, we właściwy sposób, ponieważ tak robi interesy – zakończył legendarny golkiper.
Komentarze