FC Barcelona cieszy się pięciopunktową przewagą nad Realem Madryt. W niedzielę “Duma Katalonii” zagra z Sevillą i spróbuje jeszcze bardziej odskoczyć “Królewskim”. Xavi Hernandez wypowiedział się na temat wyścigu o mistrzostwo Hiszpanii.
- FC Barcelona zasiada na fotelu lidera La Ligi
- Przewaga nad Realem Madryt wynosi pięć punktów
- Xavi uważa, że to wciąż “Królewscy” są faworytem do tytułu
Xavi zdejmuje presję z zawodników
Po mundialowej przerwie Real Madryt nie gra na swoim najwyższym poziomie. Przeciętną dyspozycję swojego największego rywala konsekwentnie wykorzystuje FC Barcelona, która ma już pięciopunktową przewagę w tabeli, a ponadto ograła go w finale Superpucharu Hiszpanii.
W ostatnich tygodniach to “Duma Katalonii” wyrosła na faworyta do mistrzowskiego tytułu. Zupełnie inaczej uważa Xavi Hernandez, dla którego to w dalszym ciągu “Królewscy” mają największe szanse na zajęcie pierwszego miejsca.
– Myślę, że jesteśmy kandydatami, to nasz cel, ale nie faworytami. Rywalizujemy z obecnymi mistrzami Hiszpanii i Europy. Będzie nam trudno wygrać to trofeum, przeciw tak mocnemu rywalowi. W półfinale Pucharu Króla też się z nimi zmierzymy, liga z pewnością będzie nierozstrzygnięta do samego końca. Cały czas widzę bardzo silny Real, mimo 5-punktowej straty do nas – mówi Hiszpan.
FC Barcelona wypisała się już z Ligi Mistrzów, ale z ambicją podejdzie do rozgrywek Ligi Europy. Xavi przekonuje, że liczy się zdobycie każdego trofeum.
– Mamy Superpuchar, ale chcemy zdobyć też ligę, Puchar Króla, Ligę Europy, każde trofeum jakie się da. Jesteśmy Barceloną, rywalizujemy nawet podczas sesji treningowych, co jest bardzo ważne – zdradza szkoleniowiec FC Barcelony.
Zobacz również:
Komentarze