N’Golo Kante pierwszą połowę obecnego sezonu pauzował z powodu kontuzji. Defensywny pomocnik w lutym ma wrócić do zdrowia, a wtedy jego sytuację bacznie będzie obserwowała hiszpańska Barcelona.
- Przyszłość Kante stoi pod znakiem zapytania
- Kontrakt 31-latka z Chelsea wygasa 30 czerwca 2023 roku
- Francuz jest przymierzany m.in. do Barcelony
Gdzie w przyszłej kampanii będzie grał N’Golo Kante?
Przyszłość N’Golo Kante była gorącym tematem w ostatnich tygodniach zarówno w angielskich, jak i hiszpańskich mediach. Prasa podawała sprzeczne informacje – jedne sugerowały, że defensywny pomocnik ostatecznie przedłuży umowę z Chelsea, a drugie, iż Francuz jest coraz bliżej opuszczenia Stamford Bridge.
Jego sytuacji od dawna przygląda się Barcelona, która może być zmuszona do poszukiwań nowego piłkarza na tę pozycję z powodu możliwego odejścia Sergio Busquetsa. “Duma Katalonii” ma problemy finansowe i będzie szukała rynkowych okazji, a taką może być Francuz, któremu po tym sezonie wygasa kontrakt z “The Blues”.
Tak więc, bardzo możliwe, że N’Golo Kante będzie do wzięcia za darmo. Barcelona nie ma jednak zamiaru podejmować pochopnej decyzji i już teraz próbować zaklepać transfer 31-latka, ponieważ chce zobaczyć, w jakiej formie po długiej pauzie spowodowanej kontuzją uda wróci Francuz do gry. Były piłkarz Leicester ma ponownie wybiec na muarwę jeszcze w lutym.
Mistrz świata z 2018 roku podczas aktualnej kampanii rozegrał tylko dwa mecze. Portal “Transfermarkt” wycenia go na 30 milionów euro.
- Czytaj więcej:
Komentarze