Nacho Fernandez nie jest pewny swojej przyszłości w Realu Madryt. Po sezonie wygasa jego kontrakt, a on sam zapewnia, że chce pozostać w klubie na dłużej. W najbliższym miesiącach powinniśmy poznać kolejny krok w karierze hiszpańskiego defensora.
- Kontrakt Nacho Fernandeza wygasa 30 czerwca 2023 roku
- Hiszpan grał w trzech ostatnich ligowych meczach
- 33-latek chce pozostać w Realu Madryt na dłużej
Nacho Fernandez czeka z decyzją
Ostatni czas jest dla Nacho Fernandez naprawdę udany. Korzysta on na problemach kadrowych w defensywie, bowiem zagrał od pierwszej minuty we wszystkich trzech ostatnich ligowych spotkaniach.
33-latek prezentuje się z dobrej strony, choć jego przyszłość w Madrycie stoi pod znakiem zapytania. Po sezonie wygasa jego kontrakt z Realem, a do tej pory nie było wielu sygnałów o rozmowach w sprawie przedłużenia. Zimą Nacho był łączony z transferem do Włoch. Sam zainteresowany zakłada natomiast pozostanie w ekipie mistrza Hiszpanii, choć ostateczna decyzja nie została jeszcze przez niego podjęta.
– Zawsze powtarzałem, że jestem bardzo szczęśliwy w moim domu, którym jest Real Madryt. Nie jest to temat pieniędzy ani innych drużyn. Po prostu mówię, że to bardzo osobista decyzja i ciągle jej nie podjąłem. Nie mam żadnego problemu z klubem, to jest oczywiste. Nasze stosunki są fantastyczne. Teraz chcę być szczery i mówię, że nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, bo to coś osobistego.
– Dla mnie najważniejsze jest to, że dzisiaj jestem bardzo szczęśliwy, bo dużo gram i mam dużo minut, o czym już tu mówiłem. Prawda jest taka, że dzisiaj jestem bardzo szczęśliwy w Realu Madryt i klub o tym wie. Będzie, co ma być. Zawsze idziemy w zgodzie z klubem, tak było przez całą moją karierę. W najbliższych miesiącach podejmę decyzję i na pewno będzie najlepsza – zdradza Nacho.
Zobacz również:
Komentarze