Mason Greenwood został 2 lutego oczyszczony z zarzutów i nie będzie odpowiadał przed sądem za gwałt i napaść seksualną. Anglik ostatnie spotkanie rozegrał 21 stycznia zeszłego roku. Klub nie opublikował jeszcze oficjalnej informacji, jakie kroki zostaną teraz podjęte względem napastnika.
- Mason Greenwood 30 stycznia 2022 roku został zatrzymany w wyniku poważnych oskarżeń byłej partnerki
- Napastnikowi zarzucono próbę gwałtu i znęcenie się nad byłą partnerką
- W czwartek zarzuty przeciwko Anglikowi zostały wycofane, a sprawa umorzona
Mason Greenwood w oczekiwaniu na powrót na boisko
Od ponad roku Mason Greenwood nie pojawił się na boisku. Jest to pokłosiem ciągnącej się od dłuższego czasu sprawy sądowej. Była partnerka zawodnika Manchesteru United oskarżyła go o gwałt i napaść seksualną, a napastnik został zawieszony w prawach zawodnika. Oprócz tego odwrócili się od niego sponsorzy: Nike zerwało z nim kontrakt, z kolei EA Sports usunęło z gry FIFA 22.
W czwartek 2 lutego media obiegła wiadomość, że 21-latek został oczyszczony ze wszelkich zarzutów i nie będzie odpowiadał przed sądem. Oznacza to, że dowody świadczące przeciwko niemu zostały sfabrykowane. O umorzeniu sprawy jako pierwsi poinformowali dziennikarze Greater Manchester Police.
Aktualnie nie wiadomo, kiedy Mason Greenwood wróci na boisko. Jego kontrakt z Manchesterem United ważny jest do końca czerwca 2025 roku. Czekamy, aż oficjalny komunikat ws. sytuacji Anglika wyda klub. Wielu kibiców Czerwonych Diabłów w związku z poważnymi oskarżeniami postawiło już krzyżyk na zawodniku. Priorytetem dla niego będzie obecnie odzyskanie dobrego imienia.
Do tej pory w barwach Manchesteru United Mason Greenwood rozegrał 129 spotkań. Zanotował w nich 35 bramek i 12 asyst.
Sprawdź również: Mason Greenwood oczyszczony z zarzutów
Komentarze