Copa del Rey. Dogrywka w derbach Madrytu, genialna akcja Rodrygo [WIDEO]

Rodrygo
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Rodrygo

Absolutnym hitem ćwierćfinałów Pucharu Króla był pojedynek Realu z Atletico. Do wyłonienia zwycięzcy w derbach Madrytu potrzebna była dogrywka, w której szalę na swoją korzyść przechylili podopieczni Carlo Ancelottiego. “Królewscy” pokonali swojego rywala zza miedzy 3:1 i awansowali do półfinału Copa del Rey.

  • W regulaminowym czasie gry padł remis 1:1
  • Do siatki trafili wówczas Morata oraz Rodrygo
  • W dogrywce zwycięstwo gospodarzom zapewnili Benzema i Vinicius

Wyrównane starcie na Santiago Bernabeu, kolejna remontada Realu

Real Madryt w pierwszych minutach meczu na Santiago Bernabeu dłużej operował piłką, ale nie widzieliśmy konkretów ze strony “Królewskich”. Już w 19. minucie spotkania zobaczyliśmy je ze strony Atletico Madryt. “Rojiblancos” przeprowadzili bardzo składną akcję, którą golem zwieńczył Alvaro Morata, który co ciekawe, w przeszłości przywdziewał koszulkę “Los Blancos”.

Gospodarze starali się doprowadzić do remisu, ale bili głową w mur. Z dystansu próbował Fede Valverde, zagrożenie po rzucie wolnym stworzył Toni Kroos, a współpraca Karima Benzemy z Viniciusem Juniorem nie układała się tak jak zwykle. Co więcej, w 44. minucie boisko z powodu kontuzji opuścił Ferland Mendy, dla którego derby Madrytu już dobiegły końca.

Carlo Ancelotti musiał dokonać korekty w składzie – Eduardo Camavinga powędrował na lewą obronę, natomiast Dani Ceballos zajął jego miejsce w środku pola. Pierwsza połowa nie przyniosła wielu sytuacji bramkowych, a piłkarze schodzili do szatni przy rezultacie 1:0 dla gości.

Real Madryt w drugiej części gry był dużo bardziej energiczny i niemal nie dopuścił do głosu rywala zza miedzy. W 53. minucie ani Karim Benzema, ani Vinicius Junior będąc kilka metrów przed bramką nie zdołał dołożyć nogi do piłki umiejętnie przedłużonej przez Fede Valverde. Cztery minuty później francuski napastnik znowu znalazł się w dobrym miejscu, nieźle uderzył lewą nogą zza pola karnego, a przy dobitce nie najlepiej zachował się “Vini”, który zamiast strzelać z pierwszej piłki, postanowił przyjąć futbolówkę, co ułatwiło zadanie defensywie gości.

W 73. minucie Antoine Griezmann popisał się świetnym uderzeniem z rzutu wolnego, jednak na posterunku stał Thibaut Courtois. Chwilę później z przewrotki próbował Axel Witsel, choć wyglądało to efektownie, do idealnego strzału Belgowi trochę zabrakło.

Real Madryt po kilkudziesięciu minutach bezskutecznych ataków w 79. minucie wreszcie dopiął swego, a indywidualną akcją popisał się wprowadzony z ławki rezerwowych Rodrygo. Brazylijczyk kapitalnie minął kilku przeciwników, nie dał szans Janowi Oblakowi i doprowadził do remisu.

W 84. minucie “oko w oko” z Thibautem Courtois stanął Antoine Griezmann, ale fatalnie spudłował. W tej sytuacji najprawdopodobniej był jednak spalony, którego nie zauważył arbiter. Później dwukrotnie próbował jeszcze Memphis Depay. Real Madryt też miał swoje okazje, lecz bez powodzenia. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.

W 99. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką upomniany został Stefen Savić, a to oznaczało, że drużyna prowadzona przez Diego Simeone musiała kończyć dzisiejsze stracie w dziesiątkę. W 104. minucie Karim Benzema wykorzystał zamieszenie w polu karnym i wyprowadził “Królewskich” na prowadzenie. Przez dalszą część gry zagrożenie stwarzano pod obiema bramkami, a wynik w 121. minucie na 3:1 ustalił Vinicius, który wykiwał rywali i ładnie uderzył z kilkunastu metrów.

Real Madryt wygrał 3:1 z Atletico Madryt, dzięki czemu awansował do 1/2 finału Pucharu Króla. Wcześniej w półfinale Copa del Rey zameldowali się już Barcelona, Osasuna Pampeluna oraz Athletic Bilbao. Losowanie zaplanowano na poniedziałek 30 stycznia o godzinie 13:00.

Komentarze