Marcelo Bielsa jest jednym z głównych kandydatów do przejęcia Evertonu po Franku Lampardzie. 67-latek przyleciał do Anglii na rozmowy z włodarzami “The Toffees”.
- Everton szuka nowego trenera po zwolnieniu Lamparda
- Faworytem do objęcia “The Toffees” jest Marcelo Bielsa
- Argentyńczyk został przyłapany na lotnisku w Londynie
Everton rozmawia z Bielsą
Ostatnia porażka Evertonu z West Hamem United (0:2) w 21. kolejce Premier League przelała czarę goryczy i pozbawiła stanowiska Franka Lamparda. Zespół “The Toffees” znajduje się na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli i musi walczyć o utrzymanie. Impuls drużynie z niebieskiej części Liverpoolu ma dać nowy szkoleniowiec.
Największe szanse na przejęcie Evertonu po legendarnym angielskim piłkarzu ponoć ma Marcelo Bielsa. Te spekulacje niejako się potwierdziły, ponieważ fotoreporterzy “Daily Mail” przyłapali argentyńskiego trenera na lotnisku Heathrow w Londynie. 67-latek podobno przyleciał na rozmowy z włodarzami “The Toffees”.
Sam Marcelo Bielsa ma pewne zastrzeżenia do składu Evertonu i w jego głowie pojawiają się wątpliwości, czy zawodnicy z kadry “The Toffees” dostosują się do energicznego stylu gry. Jednak fakt, że były menedżer Leeds United przyleciał do stolicy Anglii świadczy o tym, iż zatrudnienie Argentyńczyka przez Everton jest jak najbardziej możliwe.
Frank Lampard pracował na Goodison Park od stycznia 2022 roku. 44-letni Anglik był lubiany przez kibiców “The Toffees”, ale wyniki niestety go nie broniły.
- Czytaj więcej:
Komentarze