Fernando Santos zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Były trener kadry Portugalii wylądował już w kraju, a we wtorek dojdzie do oficjalnego ogłoszenia. Fabrizio Romano informuje, że PZPN zaoferował mu kontrakt do połowy 2026 roku.
- Fernando Santos będzie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
- Portugalczyk nie podpisał jeszcze umowy
- PZPN zaoferował mu kontrakt do połowy 2026 roku
PZPN wybrał selekcjonera
Od ponad miesiąca trwały dywagacje na temat nowego selekcjonera reprezentacji Polski. W pewnym momencie stało się jasne, że wraz z wygaśnięciem kontraktu to stanowisko opuści Czesław Michniewicz, za którym ciągnęło się coraz więcej afer i niedomówień. Spekulacjom na temat potencjalnych kandydatów nie pomagała postawa Polskiego Związku Piłki Nożnej, który nie zdradzał żadnych wymagań dotyczących nowego trenera. Wymieniano zarówno polskie, jak i zagraniczne nazwiska. Wysoko stały notowania Jana Urbana, Marka Papszuna, Vladimira Petkovicia, Paulo Bento czy Stevena Gerrarda. Ostatecznie Cezary Kulesza zdecydował się na innego szkoleniowca.
Nie ma już wątpliwości, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski zostanie Fernando Santos, który jeszcze do niedawna pracował z kadrą Portugalii. Rozstał się z nią po zeszłorocznych mistrzostwach świata w Katarze, które Portugalia zakończyła na fazie ćwierćfinałowej. Ten wynik nie był satysfakcjonujący dla ekipy, której potencjał kadrowy sięgał nawet złotego medalu.
Santos wylądował już w Polsce, a teraz czeka go dogadanie szczegółów. Fabrizio Romano informuje, że Portugalczyk nie podpisał jeszcze umowy, choć powinno dojść do tego jeszcze dzisiaj. PZPN zaoferował mu kontrakt do połowy 2026 roku.
We wtorek odbędzie się konferencja prasowa, na której zostanie ogłoszone nazwisko nowego selekcjonera “Biało-Czerwonych”. Musi on niezwłocznie wziąć się do ciężkiej pracy, bowiem już w marcu ruszają eliminacje do kolejnych Mistrzostw Europy.
Zobacz również:
Komentarze