Północny Londyn jest czerwony, kapitalna bramka Odegaarda

Martin Odegaard
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Martin Odegaard

Za nami 193. derby północnego Londynu, które zakończyły się zwycięstwem Arsenalu. Lider Premier League w 20. kolejce angielskiej ekstraklasy w świetnym stylu pokonał 2:0 rywala zza miedzy – Tottenham Hotspur.

  • Arsenal w ostatnim czasie jest nie do zatrzymania
  • “Kanonierzy” nie dali szans Tottenhamowi Hotspur
  • Gol Odegaarda i samobój Llorisa to kluczowe momenty tego meczu

Arsenal triumfuje w prestiżowym spotkaniu

Pierwsza połowa 193. derbów północnego Londynu należała do Arsenalu. “Kanonierzy” kontrolowali wydarzenia na boisku, a już w siódmej minucie bramce strzeżonej przez Hugo Llorisa zagroził Eddie Nketiah, z którego strzałem poradził sobie Francuz. Golkiper Tottenhamu Hotspur kilka minut później pokazał się z negatywnej strony, ponieważ piłka wpadła do siatki po jego fatalnej interwencji, a bramka na 1:0 dla gości została uznana jako gol samobójczy.

W 25. minucie Thomas Partey popisał kapitalnym wolejem, ale gospodarze mieli sporo szczęścia, ponieważ uderzenie Ghańczyka wylądowało na słupku. Niespełna dziesięć minut później sprawy w swoje ręce wziął kapitan lidera Premier League, czyli Martin Odegaard. Norweski pomocnik ułożył sobie piłkę na swojej lepszej lewej nodze i precyzyjnie strzelił zza pola karnego. Hugo Lloris nie miał szans na obronę. Piłkarze do szatni schodzili przy wyniku 2:0 dla Arsenalu.

Tottenham Hotspur dużo lepiej wszedł w drugą połowę tego spotkania. Swoje okazje na początku drugiej części gry mieli między innymi Harry Kane czy Dejan Kulusevski. Najlepszą sytuację “Koguty” stworzyły sobie w 52. minucie, gdy Ryan Sessegnon próbował pokonać Aarona Ramsdale’a. Angielski bramkarz popisał się jednak fantastyczną interwencją, która uchroniła jego zespół przed stratą gola. W 70. minucie akcję sam na sam zmarnował Eddie Nketiah, który mógł dać trzybramkowe prowadzenie ekipie “The Gunners”.

Drużyna prowadzona przez Antonio Conte w 84. minucie była bliska zdobycia trafienia kontaktowego, lecz uderzenie Heung-Min Sona nieznacznie minęło bramkę. Tottenham Hotspur bił głową w mur i nie potrafił przechytrzyć Aarona Ramsdale’a. Mecz w ramach 193. derbów północnego Londynu zakończył się rezultatem 2:0 dla Arsenalu, a “Kanonierzy” umocnili się na pozycji lidera.

Komentarze