AC Milan pożegnał się z Pucharem Włoch, grał Linetty

AC Milan - Torino FC
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: AC Milan - Torino FC

AC Milan niespodziewanie zakończył udział w Pucharze Włoch. Rossoneri przegrali w środowy wieczór z Torino (0:1) po dogrywce. Tym samym ekipa Ivana Juricia znalazła się w 1/4 finału rozgrywek.

  • AC Milan nie wywiązał się z roli faworyta w meczu 1/8 finału Coppa Italia
  • Bohaterem spotkania został Brian Jephte Bayeye, który strzelił jedynego gola
  • Karol Linetty grał od 81 minuty

Torino w ćwierćfinale Pucharu Włoch

AC Milan przystępował do środowej batalii w Coppa Italia, chcąc zmazać plamę za zremisowany na własne życzenie mecz ligowy z Romą (2:2). Torino liczyło natomiast na powrót na zwycięski szlak po trzech podziałach punktów z rzędu w Serie A. Zapowiadało się zatem ciekawe starcie.

W pierwszej połowie Rossoneri nie zdecydowali się na huraganowe ataki. Faktem jest też, że mistrzowie Włoch podeszli do potyczki z Il Toro w bardzo eksperymentalnym składzie. W roli wysuniętego napastnika zagrał Charles De Ketelaere. W każdym razie to wystarczyło do tego, aby wypracować sobie więcej sytuacji strzeleckich. Do przerwy było jednak 0:0.

Po zmianie stron Rossoneri wciąż kontrolowali wydarzenia na boisku. W każdym razie nie miało to przełożenia na sytuacje strzeleckie. Gościom od 81 minuty miał pomóc w środku pola Karol Linetty. Polski pomocnik nie miał łatwego zadania, bo od 70 minuty turyńczycy grał w osłabieniu, bo z powodu dwóch żółtych kartek, a w konsekwencji czerwonej, plac gry musiał opuścić Koffi Djidji.

Ostatecznie w trakcie 90 minut rywalizacji żadnej ze stron nie udało się strzelić gola i sędzia zarządził dogrywkę. W niej bliski zdobycia bramki był Olivier Giroud w 104. minucie. W każdym razie po próbie Francuza z dobrej strony pokazał się Vanja Milinković-Savić i wynik się nie zmienił.

Gdy wydawało się, że obie drużyny w dodatkowym czasie gry będą skupiały się na utrzymaniu bezbramkowego remisu, aby wziąć udział w konkursie jedenastek, to wzorową kontrę rozegrali turyńczycy. W roli głównej wystąpił Brian Jephte Bayeye w 114. minucie i Torino wyeliminowało Milan z Coppa Italia, odnosząc ostatecznie historyczny rezultat.

Komentarze