Rafał Gikiewicz przeniesie się do Turcji?

Rafał Gikiewicz
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Rafał Gikiewicz

Po sezonie Rafał Gikiewicz może opuścić Bundesligę. Wówczas wygasa jego kontrakt, a rozmowy w sprawie przedłużenia z Augsburgiem nawet się nie rozpoczęły. Florian Plettenberg informuje, że polski bramkarz ma oferty z klubów tureckich.

  • Po sezonie wygasa umowa Rafała Gikiewicza z Augsburgiem
  • Polski bramkarz może tym samym opuścić Bundesligę
  • Gikiewicz jest otwarty na nowe wyzwania, a jedną z opcji są przenosiny do Turcji

Gikiewicz zakończy przygodę z Bundesligą?

Rafał Gikiewicz gra w różnych niemieckich klubach od 2014 roku. Wiele wskazuje na to, że jego przygoda z Bundesligą może zakończyć się już po tym sezonie. Rozmowy w sprawie przedłużenia wygasającego po sezonie kontraktu nawet się nie rozpoczęły. W umowie Polaka jest zawarty zapis o automatycznym przedłużeniu w przypadku rozegrania określonej liczy spotkań, natomiast Florian Plettenberg wątpi w takie rozwiązanie.

Niemiecki dziennikarz daje do zrozumienia, że Augsburg niekoniecznie nastawia się do kontynuowania współpracy z Gikiewiczem. Niewykluczone więc, że latem znajdzie się on na rynku wolnych zawodników.

Po blisko dziewięciu latach gry w Niemczech polski bramkarz ma być otwarty na nowe wyzwania. W tej chwili najprawdopodobniejsze są przenosiny do Turcji, skąd napływają oferty.

35-latek jest w obecnym sezonie podstawowym bramkarzem Augsburga, a w jedenastu ligowych meczach dwukrotnie zachowywał czyste konto. Cztery spotkania opuścił natomiast na skutek problemów zdrowotnych.

Gikiewicz może poszczycić się naprawdę bogatym piłkarskim CV. Przed przenosinami do Augsburga stawał między słupkami Unionu Berlin, Freiburga czy Eintrachtu Brunszwik.

Zobacz również:

FC Barcelona nie może przedłużyć kontraktu utalentowanego obrońcy
Alejandro Balde

FC Barcelona chce przedłużyć kontrakt z Alejandro Balde, natomiast na przeszkodzie stoi nałożony na nią limit płacowy. Rozwój lewego defensora monitorują kluby z Premier League. Kontrakt Alejandro Balde z FC Barceloną obowiązuje do połowy 2024 roku Klub jest zadowolony z jego gry i chce nawiązać współpracę na nowych warunkach “Dumie Katalonii” przeszkadza limit płacowy Przepisy

Czytaj dalej…

Komentarze