Według informacji przekazywanych przez Fabrizio Romano, Barcelona nie ma zamiaru sprzedać Ferrana Torresa w trwającym okienku transferowym do Arsenalu. W ostatnim czasie pojawiły się spekulacje, że Kanonierzy rozważają możliwość sprowadzenia gracza Dumy Katalonii.
- Ferran Torres znalazł się na liście życzeń Arsenalu
- Kanonierzy szukają ofensywnego gracza ze względu na kontuzję Gabriela Jesusa
- Romano przekonuje jednak, że Barcelona nie ma intencji sprzedawania swojego zawodnika
Ferran Torres zostaje w Barcelonie
Torres niedawno zakończył swój pierwszy rok jako zawodnik Barcelony, ale nie osiągnął oczekiwanych rezultatów po zainwestowaniu 55 milionów euro przez klub w pozyskanie go z Manchesteru City. W blisko 50 meczach dla blaugrany były gracz Valencii zdobył zaledwie 12 bramek i tylko pięć w trwającym kampanii, mimo rozegranych aż 26 spotkań we wszystkich rozgrywkach.
Torres zanotował rozczarowujący występ w ostatnim meczu Barcelony przeciwko CF Intercity w Copa del Rey. Występy reprezentanta Hiszpanii wywołały wiele frustracji wśród hiszpańskich kibiców.
Mimo to, Arsenal wyraża zainteresowanie 22-letnim napastnikiem. Kanonierzy szukają w tym miesiącu wzmocnienia ofensywy z powodu kontuzji Gabriela Jesusa, a zwolennikiem transferu gracza bluagrany ma być Mikel Arteta.
Fabrizio Romano położył jednak kres wszelkim możliwościom opuszczenia Barcelony przez Hiszpana w tym miesiącu stwierdzając, że liderzy La Liga chcą utrzymać swój skład w nienaruszonym stanie na dalszą część sezonu, a zmian kadrowych należy spodziewać się dopiero latem.
Xavi wierzy w 22-letniego napastnika i może dać mu minuty w nadchodzących tygodniach pod nieobecność Roberta Lewandowskiego, którego zawieszenie na trzy mecze zostało podtrzymane przez Sportowy Sąd Arbitrażowy.
Zobacz również: Angielski gigant wystosował ofertę za Joao Felixa
Komentarze