Poważna kontuzja w Ligue 1. Transfer wykluczony

Martin Terrier
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Martin Terrier

Martin Terrier miał szansę na transfer do giganta Premier League. Francuz doznał jednak poważnej kontuzji, którą potwierdziło Stade Rennais.

  • Stade Rennais straciło swojego lidera
  • Klub potwierdził, że kontuzjowany jest Martin Terrier
  • Francuzowi przepadła szansa na duży transfer

Gwiazda Ligue 1 nie trafi do Anglii

W tym sezonie Ligue 1 o mistrzostwo Francji bije się broniące tytułu PSG. Aspiracje do strącenia paryżan z tronu zgłasza RC Lens. Podium uzupełnia Olympique Marsylia. Tuż za tą trójką znajduje się Stade Rennais, które nie powiedziało ostatniego słowa w walce o czołową trójkę w tabeli. Między innymi dlatego, że kapitalnie spisywał się lider Stade Rennais, czyli Martin Terrier.

Francuski lewoskrzydłowy strzelał jak na zawołanie. W bieżącej kampanii zaprezentował się 22 razy. Na listę strzelców wpisał się zaś aż 12 razy. Terrier dorzucił też pięć asyst. 25-latek po raz ostatni w protokole meczowym zapisał się w poniedziałkowy wieczór, gdy otworzył wynik spotkania z Nice. Francuz w potyczce tej nie dotrwał na boisku nawet do końca pierwszej połowy. Doznał on bowiem kontuzji, która zmusiła go do ustąpienia miejsca koledze.

Niestety, nie wyglądało to zbyt dobrze. Kolano Martina wykonało nienaturalny obrót, ale dokładną diagnozę poznamy jutro – tak w poniedziałek mówi Bruno Genesio. Obawy trenera Stade Rennais okazały się słuszne, ponieważ pracodawca Francuza poinformował, że Terrier zerwał więzadło krzyżowe w prawym kolanie. Tym samym 25-latek będzie pauzował około osiem miesięcy. Przez to stracił on szansę na transfer do giganta Premier League. Piłkarzem interesował się Tottenham i Manchester United. Cena miała wynieść 34 miliony funtów.

Czytaj także: Petković następcą Michniewicza? Trudne kontakty z mediami, różne w szatni, ale gralibyśmy efektownie

Komentarze