Chociaż Emiliano Martinez został najlepszym bramkarzem Mistrzostw Świata w Katarze, jego zachowanie sprawia, że Unai Emery chciałby go sprzedać. Argentyńczyk nie może narzekać na brak ofert.
- Emiliano Martinez podczas i tuż po mundialu dał się poznać jako świetny bramkarz, ale i kontrowersyjna postać
- Mistrza świata łączono, między innymi, z Bayernem Monachium czy Manchesterem United
- Jak donoszą hiszpańskie media, Unai Emery chciałby sprzedać Martineza z powodu jego osobowości
Emery gotowy zrezygnować z mistrza świata. Zadecydował trudny charakter
Emiliano Martinez jest bodaj najbardziej kontrowersyjnym graczem minionych Mistrzostw Świata w Katarze. 30-latek był jednym z bohaterów reprezentacji Argentyny. Świetnie zaprezentował się zwłaszcza w meczach z Holandią oraz Francją, wydatnie pomagając swej kadrze w sięgnięciu po złote medale.
Z drugiej strony, bramkarzowi Aston Villi zabrakło klasy po wygranym finale. Świat obiegły zdjęcia Argentyńczyka, który trzyma swoje trofeum dla najlepszego golkipera turnieju w obsceniczny sposób. Później, podczas fety w Buenos Aires przykleił do trofeum twarz Kyliana Mbappe. Dyspozycja 30-latka sprawiła, że zainteresowały się nim większe kluby. Mówiło się nawet, że może zastąpić Manuela Neuera w Bayernie Monachium czy Davida de Geę w Manchesterze United. Co ciekawe, na transfer ma naciskać… Aston Villa.
Mogłoby się wydawać, że posiadanie w składzie mistrza świata powinno być nobilitacją dla zespołu z Villa Park. Unai Emery uważa jednak, że Martinez ma zbyt trudny charakter i nie chce z nim współpracować. Portal Fichajes donosi, że Hiszpan chciałby jak najszybciej zastąpić podopiecznego.
Martinez rozegrał już 16 spotkań dla Aston Villi w tym sezonie. Czterokrotnie zachował czyste konto. Portal Transfermarkt wycenia go na 28 milionów euro.
Zobacz też: West Ham pogodził się z odejściem gwiazdy. Chelsea na prowadzeniu w wyścigu.
Komentarze