Plebiscyt GOAL50: Lewandowski w czołowej dziesiątce, bezapelacyjny triumf Messiego

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Poznaliśmy wyniki corocznego plebiscytu GOAL50. W 2022 roku zwycięzca mógł być tylko jeden – pierwsze miejsce przypadło Leo Messiemu, który kilka dni temu zdobył z Argentyną mistrzostwo świata. Na ósmym miejscu sklasyfikowany został natomiast Robert Lewandowski.

  • Leo Messi zdobył najwięcej głosów w plebiscycie GOAL50
  • Na ósmym miejscu pojawił się kapitan reprezentacji Polski
  • W czołowej dziesiątce zabrakło Cristiano Ronaldo, który uplasował się na jedenastej lokacie

Messi pozostawił konkurencję w tyle

GOAL50 to coroczny plebiscyt, który pozwala wyłonić pięćdziesięciu najlepszych piłkarzy na świecie, a w samym głosowaniu biorą udział kibice. Co ciekawe, formuła wyboru jest bardzo innowacyjna, bowiem zawodnicy są zestawianiu na zasadzie pojedynków, w których należy zdecydować się na jednego z nich. Ilość wygranych pojedynków ma swoje odzwierciedlenie w zajmowanym w rankingu miejscu.

W 2022 roku możliwe było stworzenie aż 2450 par. W środę poznaliśmy oficjalne wyniki, które nie mogą zaskakiwać. Na czele plebiscytu znalazł się Leo Messi, który wygrał grubo ponad 50% swoich pojedynków. Podium uzupełnili Neymar oraz Erling Haaland.

W czołowej dziesiątce nie zabrakło oczywiście miejsca dla Roberta Lewandowskiego, który uplasował się na ósmej lokacie. To nieco gorszy wynik w stosunku do poprzedniego roku, kiedy to zajął miejsce na najniższym stopniu podium.

Kibice nie docenili również Cristiano Ronaldo, którego na próżno szukać w pierwszej dziesiątce. Znalazł się on dopiero na jedenastej pozycji, co doskonale obrazuje ostatnie nieudane dla niego miesiące.

TOP 10 plebiscytu GOAL50 2022:

  • Leo Messi
  • Neymar
  • Erling Haaland
  • Karim Benzema
  • Kylian Mbappe
  • Kevin de Bruyne
  • Luka Modrić
  • Robert Lewandowski
  • Mohamed Salah
  • Sadio Mane

Zobacz również:

Zbigniew Boniek dla Goal.pl: po porażce z Francją kilka osób nie powinno położyć się spać
Zbigniew Boniek

– Najlepsza okazja do załatwienia tej sprawy przepadła. Po porażce z Francją kilka osób nie powinno położyć się spać. Wtedy był czas, by dobrze się zastanowić, porozmawiać o przyszłości i następnego dnia wyjść, by ogłosić decyzję w sprawie przyszłości Czesława Michniewicza – mówi Zbigniew Boniek komentując ostatnie zamieszanie wokół selekcjonera reprezentacji Polski. Zbigniew Boniek zgodził

Czytaj dalej…

Komentarze