W reprezentacji Francji rozprzestrzenia się choroba. Przeziębionych jest już trzech zawodników – Dayot Upamecano, Adrien Rabiot oraz Kingsley Coman, który podobno ma pierwsze objawy w postaci m.in. gorączki.
- Reprezentacja Francji robi wszystko, by wirus nie rozprzestrzeniał się w drużynie
- Trzej piłkarze w ostatnim czasie mieli objawy grypopodobne
- Upamecano i Rabiot zostali odizolowani od reszty zespołu
Choroba rozprzestrzenia się w reprezentacji Francji
Dayot Upamecano oraz Adrien Rabiot z powodu choroby nie byli zdolni do gry w spotkaniu Francji z Marokiem (2:0) w ramach półfinału mistrzostw świata w Katarze. Co więcej, objawy przeziębienia odczuwa już kolejny zawodnik – Kingsley Coman – który miał gorączkować.
Selekcjoner reprezentacji “Trójkolorowych” Didier Deschamps ma nadzieję, że uda się zatrzymać transmisję wirusa przed niedzielnym finałem mundialu przeciwko Argentynie.
– W Dosze temperatury trochę spadły, a klimatyzacja cały czas jest włączona. Mieliśmy kilka przypadków objawów grypopodobnych. Staramy się być ostrożni, aby wirus się nie rozprzestrzeniał. Gracze podjęli wielki wysiłek na boisku, dlatego ich układy odpornościowe cierpią – powiedział Didier Deschamps w rozmowie z mediami.
- Czytaj więcej:
– Dayot Upamecano poczuł się chory zaraz po meczu z Anglią. To zdarza się, kiedy podejmujesz taki wysiłek, ciało jest osłabione i jesteś bardziej podatny na zarażenie wirusami. Podejmujemy wszystkie niezbędne środki ostrożności. Oddzieliliśmy Dayota Upamecano oraz Adriena Rabiota od reszty drużyny – dodał selekcjoner reprezentacji Francji.
Finał MŚ 2022 Argentyna – Francja odbędzie się już w najbliższą niedzielę 18 grudnia o godzinie 16:00.
Komentarze