Herve Renard pozwolił sobie na oryginalną wypowiedź przed meczem półfinałowym mistrzostw świata Francja – Maroko. Selekcjoner Arabii Saudyjskiej przyznał, że w środowym spotkaniu będzie kibicował Lwom Atlasu.
- Bardzo ciekawie zapowiada się środowa batalia Francja – Maroko na mundialu w Katarze
- Przed potyczką na Al Bayt Stadium kilka słów wyraził Herve Renard
- Francuz wprost powiedział, że będzie kibicował Maroku
Herve Renard wspiera Maroko
Herve Renard to bez wątpienia jeden z najlepszych trenerów w Afryce. Francuz została trzykrotnie najlepszym trenerem roku w Afryce. W rozmowie z Jeromem Rothenem z RMC Sport stwierdził bez ogródek, że będzie kibicował Maroku w starciu z Francją.
– Mam francuski paszport, jestem Francuzem, ale będę kibicował Maroku. Kiedy pojechałem z tą ekipą na mistrzostwa świata w 2018 roku, przeżyłem fantastyczną przygodę z grupą marokańskich piłkarzy i całym krajem kochającym piłkę nożną – mówił Herve Renard w rozmowie z RMC Sport cytowanej przez Get French Football News.
– Mają tyle pasji – chyba nawet za dużo – i czasami to może boleć. Na razie jest to nagroda wyjątkowa. Kiedy jesteś jednym z największych faworytów, jeśli nie w czołówce, masz dużo do stracenia. A Maroko nie ma nic do stracenia, w pewnym sensie już zdobyło mistrzostwo, osiągnęło maksimum. Teraz wsparcie marokańskich kibiców w połączeniu z presją na Francję może wpłynąć na wynik meczu – na przykład cztery tysiące francuskich kibiców, przeciwko czterdziestu tysiącom marokańskich fanów – podsumował Renard.
Czytaj więcej: Francja – Maroko: typy, kursy, zapowiedź (14.12.2022)
Komentarze