Reprezentacja Argentyny we wtorek wieczorem mierzyła się z Chorwacją w pierwszym meczu półfinałowym mistrzostw świata w Katarze. Tymczasem rekordy w tym spotkaniu poprawiał Lionel Messi.
- Lionel Messi wyrównał rekord Lothara Matthausa pod względem rozegranych meczów na mundialach
- 35-latek pobił też osiągnięcie Gabriela Batistuty pod względem goli strzelonych na mistrzostwach świata
- Kapitan reprezentacji Argentyny w sześciu spotkaniach na katarskim turnieju strzelił pięć goli
Messi nie zwalnia tempa
Reprezentacja Argentyny przystępowała do potyczki z Chorwacją według ekspertów w roli faworyta. Do zwycięstwa Albiceleste w starciu na Lusail Iconic Stadium miał poprowadzić Lionel Messi. Zawodnik PSG wyrównał rekord pod względem rozegranych spotkań na mistrzostwach świata, należący do Lothara Matthausa. Ma na swoim koncie 25 rozegranych meczów.
35-letbi zawodnik otworzył wynik rywalizacji starcia z Chorwacją, wykorzystując rzut karny w 34. minucie. Messi strzelił zatem gola w trzech spotkaniach z rzędu. Dwie z trzech zdobytych bramek zdobył z jedenastek. Ciekawostką jest natomiast fakt, że na czterech poprzednich mundialach piłkarz nie strzelił ani jednego gola w fazie pucharowej.
Messi dzięki trafieniu we wtorkowym starciu został najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Argentyny pod względem bramek zdobytych na mistrzostwach świata. Kapitan Albiceleste wyprzedził pod tym względem Gabriela Batistutę. Messi ma na swoim koncie jedenaście goli.
Czytaj więcej: Chorwacja zaskoczona, Argentyna zmierza w kierunku finału! [WIDEO]
Komentarze