Reprezentacja Brazylii jest jednym z największych rozczarowań mundialu w Katarze. Canarinhos byli postrzegani jako zdecydowany faworyt do wygrania mistrzostwa świata. Tymczasem podopieczni Tite nieco pokpili sprawę i po rzutach karnych odpadli z katarskiego mundialu. Kilka słów komentarza na ten temat wyraził Rodrygo.
- Reprezentacja Brazylii nie powtórzy osiągnięcia z 2002 roku
- Canarinhos przegrali w piątek wieczorem z Chorwacją i odpadli z mundialu na poziomie 1/4 finału
- Wyczerpujący komentarz po spotkaniu za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował Rodrygo
Rodrygo przeprosił za odpadnięcie Brazylii z mistrzostw świata
Reprezentacja Brazylii w normalnym czasie gry nie znalazła sposobu na pokonanie bramkarza chorwackiej w ekipy. W dogrywce bramkę zdobył Neymar, ale Alisson Becker tez został zmuszony do kapitulacji. Tym samym zwycięzcę musiał wyłonić konkurs rzutów karnych. W nim lepiej spisała się drużyna Zlatko Dalicia.
“Przepraszam. Oczywiście jest to najbardziej bolesny moment w karierze. Z nieba do piekła w ciągu kilku minut. Wszystko potoczyło się dokładnie tak, jak tego nie chciałem. Wiem, że wszystko przemija i nawet teraz – choć wciąż nie mam siły się podnieść – jestem pewny, że wrócę. Nie wiem jak, ale wrócę silniejszy…” – napisał Rodrygo na Instagramie.
“Tylko genialne umysły przechodzą przez pewne próby. Mam 21 lat. Jak dotąd nic nie zostało mi dane po prostu w tym życiu. I nie będzie, ale to jest tego warte!” – czytamy dalej.
“Dziękujemy wszystkim, którzy nam kibicowali i wierzyli w nas. Dziękuję Ci Panie za wszystko. I wybacz mi moją niewdzięczność, bo po tym wszystkim, co dla mnie zrobiłeś, wciąż zadaję sobie pytanie, dlaczego ja? Dlaczego wszystko musi tak wyglądać?” – pytał retorycznie zawodnik.
“Tylko ci, którzy byli ze mną, widzieli wszystko, przez co przeszedłem w tym roku, aby dostać się na mistrzostwa świata. I dlaczego to się tak skończyło? Nie mogę tego zrozumieć, ale potem zaczynam wszystko sobie przypominać i widzę, że nie mogę na nic narzekać i po prostu daję z siebie wszystko, jak zawsze! Jeszcze raz dziękuję wszystkim. Niech wszystko potoczy się inaczej w 2026 roku. Nadal wierzę, że nadal będziemy bardzo szczęśliwi! To pokolenie jest bardzo dobre, zasługuje i powinno być ukoronowane” – podsumował piłkarz reprezentacji Brazylii i Realu Madryt.
Czytaj więcej: Komunikat Neymara po klęsce Brazylii. “Jestem zniszczony psychicznie”
Komentarze