Czego Anglia zazdrości Francji, a Francja Anglii? Synowie Albionu zapewne z chęcią przyjęliby w swoje szyki Kyliana Mbappe, natomiast Trójkolorowi nie wzgardziliby Jude’em Bellinghamem. Jednak nie sposób jednoznacznie wskazać lepszej drużyny – różnice między europejskimi hegemonami są naprawdę niewielkie. Łączna wartość składu powołanego na Mistrzostwa Świata przemawia za Wyspiarzami, ale nikomu nie trzeba przypominać, że pieniądze nie grają. Kto powinien wyjść zwycięsko z pojedynku Anglia – Francja?
- Kto jest faworytem spotkania Anglia – Francja? Trudno jednoznacznie wskazać drużynę, która ma większe szanse na awans do półfinału MŚ
- Kadrę Synów Albionu wycenia się wyżej niż zespół Trójkolorowych (1,26 mld vs 1,03 mld), jednak czy to ma jakiekolwiek znaczenie w przypadku boiskowej rywalizacji?
- Francja to przede wszystkim Kylian Mbappe, natomiast Anglia opiera swoją grę na kolektywnej współpracy całej jedenastki
Bramkarze: Jordan Pickford vs Hugo Lloris
Chociaż Jordan Pickford w koszulce The Three Lions niemal zawsze wspina się na wyżyny swoich umiejętności, reprezentant Anglii ciągle pracuje na swoje nazwisko. Hugo Llorisa nie musi już nikomu nic udowadniać, ponieważ ma w dorobku złoty medal Mistrzostw Świata. Francuz może pochwalić się zdecydowanie większą liczbą spotkań na arenie międzynarodowej, wyraźnie dominując w tym aspekcie nad przeciwnikiem. 142 mecze, w tym 17 w finałach MŚ wobec 49 pojedynków (11 na mundialach) to dorobek, którzy przemawia na korzyść kapitana Trójkolorowych. 35-letni golkiper być może obecnie nie należy do ścisłej czołówki piłkarzy na swojej pozycji, ale wydaje się, że nadal gwarantuje spokój między słupkami, przynajmniej w potyczkach reprezentacyjnych. Młodszy z bramkarzy oferuje nieco więcej jeżeli chodzi o sprawność fizyczną, ale czy to faworyzuje go w tym zestawieniu?
Jeżeli pod uwagę weźmiemy dyspozycję z trwającego sezonu Premier League, lepiej radzi sobie Pickford. Zgodnie z danymi Goalkeeper-XG, firmy zajmującej się analizą gry bramkarzy w ramach grupy Goalkeeper.com, zawodnik Evertonu wybronił więcej o ponad pięć sytuacji, które powinny zakończyć się golem, natomiast Lloris zdecydowanie rzadziej paruje piłkę w niebezpieczny sposób. Anglik wydaje się pewniejszą opcją w przypadku konkursu rzutów karnych – w wielkim finale Euro 2020 zatrzymał aż dwa strzały z 11. metra. Trudno jednoznacznie wskazać lepszego golkipera, dlatego remis to sprawiedliwy wynik.
Wartość rynkowa (wg portalu Transfermarkt):
- Jordan Pickford – 28 mln euro
- Hugo Lloris – 7 mln euro
Obrońcy: Luke Shaw, Harry Maguire, John Stones, Kyle Walker vs Jules Kounde, Raphael Varane, Dayot Upamecano, Theo Hernandez
Wartość rynkowa przemawia na korzyść Francuzów, ale czy prawie dwukrotnie większa wycena równa się dwukrotnie większej przewadze umiejętności? Anglicy pod wodzą Garetha Southgate’a imponują grą w defensywie i tracą zaskakująco mało goli. Oczywiście jeżeli pominiemy niechlubne występy podczas tegorocznej Ligi Narodów. Obie linie obrony powinniśmy porównywać raczej jako całość, zamiast koncentrować się na poszczególnych nazwiskach. Chociaż oczywiście trudno uniknąć choćby zestawienia stoperów, a to ze względu na obecność powszechnie krytykowanego Harry’ego Maguire’a, który… z tej krytyki nic sobie nie robi i w narodowych barwach prezentuje znakomitą dyspozycję.
Szyki defensywne Synów Albionu mogą pochwalić się trzema czystymi kontami w czterech spotkaniach na MŚ, natomiast Les Bleus ani razu nie zdołali zakończyć meczu na zero z tyłu. Ponadto Wyspiarze nie stracili ani jednego gola po stałym fragmencie gry. Wszelkie rozbieżności znikają, jeżeli pod uwagę weźmiemy statystykę “spodziewanych bramek” w rywalizacji przeciwko obu ekipom – współczynnik xGa, opracowany w oparciu o jakość sytuacji wykreowanych przeciwko, wynosi około 3,5, zarówno w przypadku Anglików, jak i Francuzów.
Wartość rynkowa (wg portalu Transfermarkt):
- Luke Shaw, Harry Maguire, John Stones, Kyle Walker – 103 mln euro (28 + 30 + 30 + 15)
- Jules Kounde, Raphael Varane, Dayot Upamecano, Theo Hernandez – 205 mln euro (60 + 40 + 50 + 55)
Pomocnicy: Jordan Henderson, Declan Rice, Jude Bellingham vs Aurelien Tchouameni, Adrien Rabiot, Antoine Griezmann
Zestawienie tej formacji nie jest oczywiste, ponieważ Antoine Griezmann często porusza się między linami i nie daje się umieścić w ramie jednej pozycji. Ale czy tego samego nie moglibyśmy napisać na temat Jude’a Bellinghama, który umiejętnie wchodzi w pole karne i zaskakuje obrońców rywali. Adrien Rabiot i Jordan Henderson także są zdolni do gry ofensywnej, jednak tej dwójce zdecydowanie bliżej do określenia “środkowy pomocnik”. Z kolei Declan Rice i Aurelien Tchouameni to wręcz perfekcyjny przykład zawodników środka pola. 23-letni zawodnik West Hamu na MŚ pokonał już 44,3 km (najwięcej w grupie angielsko-francuskiej) i w tej statystyce o cztery kilometry wyprzedza właśnie 22-latka z Realu. Ponadto wśród dominuje także w klasyfikacji “high-speed run” i tu także drugie miejsce zajmuje reprezentant Les Bleus.
Kreatywność drugiej linii przemawia na korzyść Francji, ale Synowie Albionu mają w swoich szeregach Bellinghama, który w tym sezonie należy do ścisłej światowej czołówki zawodników na swojej pozycji. A może nawet i bez podziału na pozycje – 19-latek, którego łączy się z Realem czy Liverpoolem, mimo młodego wieku prezentuje niesamowicie dojrzały futbol i wspólnie z Harrym Kane’em odpowiada za konstrukcję akcji ofensywnych Wyspiarzy.
Wartość rynkowa (wg portalu Transfermarkt):
- Jordan Henderson, Declan Rice, Jude Bellingham – 195 mln euro (15 + 80 + 100)
- Aurelien Tchouameni, Adrien Rabiot, Antoine Griezmann – 123 mln euro (80 + 18 + 25)
Napastnicy: Bukayo Saka, Harry Kane, Phil Foden vs Ousmane Dembele, Kylian Mbappe, Olivier Giroud
Francja ma niesamowitego Kyliana Mbappe, natomiast Anglia odpowiada wszechstronną grą całej pierwszej linii. Olivier Giroud ma już na koncie trzy gole, o dwa więcej niż Harry Kane, ale to Anglik jest zdecydowanie bardziej kompletnym piłkarzem. Analizując grę Les Bleus nie sposób nie odnieść wrażenia, że są oni nadzwyczajnie uzależnieni od dyspozycji Mbappe. Jeżeli napastnika PSG zabraknie lub obrońca rywali zdoła skutecznie powstrzymać jego zapędy, Trójkolorowi nie będą w stanie zagrozić bramce przeciwników. Dlatego Southgate wystawi przeciw niemu Kyle’a Walkera, który jako jedyny defensor w kadrze Wyspiarzy ma szansę ścigać się z 23-latkiem.
Ofensywa Synów Albionu to nie tylko Kane, Saka i Foden, ale także Sterling, Rashford, Grealish i Wilson. Francuzi takim bogactwem nie dysponują, co w decydującym momencie może okazać się kluczowe dla losów spotkania. Głębia składu przemawia na korzyść The Three Lions, którzy również są wyraźnie bardziej zbalansowanym zespołem.
Wartość rynkowa (wg portalu Transfermarkt):
- Bukayo Saka, Harry Kane, Phil Foden – 290 mln euro (90 + 90 + 110)
- Ousmane Dembele, Kylian Mbappe, Olivier Giroud – 224 mln euro (60 + 160 + 4)
Komentarze