David Seaman zmienił zdanie na temat plotek łączących Cristiano Ronaldo z transferem do Arsenalu. Były bramkarz Kanonierów nie chce już widzieć Portugalczyka na Emirates Stadium.
- Ronaldo jest łączony z transferem do Arsenalu
- Seaman zmienił zdanie na temat Portugalczyka
- Były gwiazdor Kanonierów nie chce go widzieć na Emirates Satdium
Seaman zdecydowanie wypowiedział się na temat Cristiano Ronaldo
W listopadzie Cristiano Ronaldo został wolnym zawodnikiem po rozstaniu z Manchesterem United. Od dłuższego czasu jest łączony z wieloma klubami, a jednym z nich jest Arsenal.
David Seaman we wcześniejszych wywiadach sugerował, że Cristiano Ronaldo może być sporym wzmocnieniem Arsenalu i był zwolennikiem tego ruchu. Obecnie jednak Anglik zmienił zdanie i uważa, że Kanonierzy nie potrzebują portugalskiego gwiazdora.
– Spekulowano na temat Cristiano Ronaldo. Wiem, że wtedy powiedziałem, że mógłby być przydatny, ale nie myśl, że teraz zrobiłbym tak samo. Nie mam pojęcia co się z nim dzieje. Wychodzi na boisko, przeklina, mówi się o kłótniach z selekcjonerem. Myślę sobie chwila, to jest Ronaldo, jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Naprawdę nie musi się tak zachowywać. Dlatego nie chcę go widzieć w Arsenalu. Harmonia w klubie i poczucie wspólnoty są bardzo ważne – przyznał Seaman.
Cristiano Ronaldo był jedynie zmiennikiem w reprezentacji Portugalii, która w 1/8 finału mistrzostw świata rozegrała najlepszy mecz turnieju i pokonała Szwajcarię 6:1. Wcześniej Portugalczyk wszystkie trzy mecze fazy grupowej rozpoczynał w wyjściowym składzie.
Były gracz Manchesteru United był łączony także z saudyjskim Al Nassr. Hiszpańska Marca twierdziła nawet, że Ronaldo porozumiał się z klubem z Bliskiego Wschodu, jednak Portugalczyk zdementował te doniesienia.
Zobacz również: Media: ważny powrót do reprezentacji Anglii na ćwierćfinał mundialu
Komentarze