Reprezentacja Niemiec wkrótce może być zmuszona do poszukiwania nowego selekcjonera. Niepewna jest bowiem przyszłość Hansiego Flicka. Jego następcą może zostać Thomas Tuchel.
- Thomas Tuchel nie wyklucza przejęcia reprezentacji Niemiec
- Niepewna jest przyszłość obecnego selekcjonera Hansiego Flicka
- Drużyna “Die Mannschaft” zawiodła na mundialu w Katarze
Thomas Tuchel wróci na ławkę trenerską?
Reprezentacja Niemiec drugi raz z rzędu pożegnała się z mistrzostwami świata już po fazie grupowej. Niewykluczone, że za rozczarowujący wynik na mundialu w Katarze posadą zapłaci Hansi Flick. Umowa byłego menedżera Bayernu Monachium z niemiecką federacją wygasa w 2024 roku, ale wydaje się, że kontrakt może zostać rozwiązany wcześniej. 57-latek pracuje z kadrą narodową od sierpnia 2021 roku.
Jak informuje na Twitterze Christian Falk, Thomas Tuchel byłby zainteresowany objęciem stanowiska selekcjonera reprezentacji Niemiec, gdyby ta posada zwolniła się po odejściu Hansiego Flicka. Juergen Klopp z kolei pragnie wypełnić swoją ważną do 2026 roku umowę z Liverpoolem i raczej nie chciałby w tym momencie przejmować kadry narodowej.
Przypomnijmy, że Thomas Tuchel pozostaje bez zatrudnienia od 7 września 2022 roku, kiedy to został zwolniony przez Chelsea. Według mediów, doświadczony trener odrzucił już kilka ofert, a mówiło się o takich zespołach jak Bayer Leverkusen, Stuttgart, Sevilla, Aston Villa czy Leicester City.
Do największych sukcesów 49-latka należy wygranie Ligi Mistrzów w sezonie 2020/2021 jako szkoleniowiec popularnych “The Blues” oraz dwukrotne mistrzostwo Francji z PSG, po które udało mu się sięgnąć w kampaniach 2018/2019 i 2019/2020.
Thomas Tuchel w przeszłości pracował także w takich ekipach jak Borussia Dortmund czy Mainz.
- Czytaj więcej:
Komentarze