Reprezentacja Senegalu wywalczyła awans do fazy pucharowej mundialu w Katarze. W ⅛ finału czeka ją jednak bardzo trudne zadanie. Zmierzy się z Anglią, która nie przegrała jeszcze meczu na tym turnieju. Spokojny o losy awansu jest asystent trenera Senegalu – El Hadji Diouf.
- Senegal w 1/8 finału zmierzy się z Anglią
- Sztab szkoleniowy mistrza Afryki jest pewny siebie przed starciem
- Zdaniem asystenta trenera, w przypadku konkursu rzutów karnych Senegal na pewno wygra
Senegal przygotowany na konkurs rzutów karnych z Anglią
Rzutem na taśmę reprezentacja Senegalu wywalczyła awans do fazy pucharowej. Lwy Terangi wygrały w ostatnim meczu fazy grupowej z Ekwadorem 2:1, dzięki czemu zagrają w ⅛ finału. Ich rywalem będzie Anglia, która w grupie B zajęła pierwsze miejsce. Bukmacherzy nie dają Mistrzowi Afryki większych szans na awans.
Spokojny o losy starcia z Anglią jest asystent trenera Senegalu – El Hadji Doiuf. Jego zdaniem, jeśli dojdzie do konkursu rzutów karnych, Senegal na pewno wygra z Lwami Albionu.
– Nigdy nie powiem, że Senegal nie da rady wygrać. My nie musimy nic udowadniać światu. Mamy wielu świetnych zawodników, takich jak Edouard Mendy, czy Kalidou Koulibaly. Losowanie było dla nas świetne. Dlaczego mielibyśmy nie cieszyć się z tego meczu. Zawodnicy są podekscytowani. Zdaję sobie sprawę, że nie jesteśmy faworytami, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby ich pokonać – stwierdził.
– Zawsze uda nam się wygrać, jeśli dojdzie do rzutów karnych. Jeśli wynik tego starcia będzie miał rozstrzygać się w konkursie jedenastek, to będzie łatwo. Wiem, jak dobry jest nasz bramkarz i na pewno zatrzyma on kilka strzałów Anglików – dodał.
Anglia zagra z Senegalem w ⅛ finału w niedzielę 4 grudnia. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00.
U nas również: Ważny piłkarz Tunezji zakończył reprezentacyjną karierę
Komentarze