Argentyna walczy o awans do 1/8 finału mundialu. W środę jej rywalem będzie Polska, która wedle Lisandro Martineza, będzie trudnym rywalem.
- W środę mecz Polska kontra Argentyna
- Przed spotkaniem na konferencji pojawił się Lisandro Martinez
- Obrońca wypowiedział się na temat starcie z biało-czerwonymi
Argentyna wyciągnęła lekcję z porażki
Reprezentacja Argentyny w drugiej kolejce fazy grupowej mogła stracić szansę na awans do 1/8 finału. Triumfator Copa America miał już bowiem na koncie porażkę z Arabią Saudyjską. Finalnie Lionel Scaloni i spółka ograli Meksyk. Argentyna musi zapunktować także z Polską, aby grać dalej w Katarze. Przed meczem z naszą kadrą na konferencji prasowej pojawił się Lisandro Martinez.
– Z każdej porażki można się czegoś nauczyć. Widzimy wtedy coś, czego przy zwycięstwie nie widać. Czujemy się teraz mocniejsi, jesteśmy lepiej przygotowani – to ta dobra strona przegranego meczu. Myślę, że tak trzeba podejść do tamtego spotkania – przyznał defensor reprezentacji Argentyny.
– Początek będzie dość trudny. Myślę, że w tych meczach decydują szczegóły. Trzeba być bardzo skupionym i wykorzystywać okazje do strzelenia bramki. Polska to bardzo trudny przeciwnik, który świetnie broni. My też musimy zagrać na odpowiednim poziomie, żeby nie dopuścić Polaków do strzelenia gola – powiedział Martinez o środowej konfrontacji z Polską. – Przede wszystkim musimy dobrze bronić, żeby nie pozwolić na kontry. Lewandowski bardzo dobrze się porusza. Tworzy sytuacje bramkowe. Musimy być cały czas skoncentrowani, żeby nie pozwolić mu na zbyt wiele – wyjaśnił Martinez.
Czytaj także: Nigdy nie skreślaj zespołów z psychologiem. Mundialowy blog Olkiewicza #10
Komentarze