Yaser Al-Shahrani oraz Salman Faraj z powodu kontuzji niemal na pewno wypadają z mistrzostw świata i tym samym nie zagrają w sobotę przeciwko Polsce. To poważne osłabienia drużyny prowadzonej przez Herve Renarda.
- W zwycięskim meczu z Argentyną dwaj saudyjscy piłkarze nabawili się poważnych urazów
- Najprawdopodobniej to koniec mundialu dla Yasera Al-Shahraniego oraz Salmana Faraja
- Arabia Saudyjska sensacyjnie przewodzi w tabeli grupy C wyprzedzając m.in. Polskę
Wygrana z Argentyną kosztowała zdrowie saudyjskich zawodników
Reprezentacja Arabii Saudyjskiej we wtorkowe popołudnie sprawiła jedną z największych sensacji w historii mistrzostw świata. Podopieczni Herve Renarda zwyciężyli wynikiem 2:1 nad Argentyną, która stawiana była w roli jednego z głównych faworytów do końcowego triumfu na mundialu w Katarze.
- Sprawdź: Tabele MŚ 2022 – grupa C
Saudyjczycy oczywiście są szczęśliwi z niezwykle cennej wygranej, ale mają też pewne problemy. Yaser Al-Shahrani musi przejść operację, ponieważ w przypadkowym zderzeniu z kolegą z drużyny doznał złamania szczęki oraz kości twarzy. Całe zajście wyglądało dramatycznie, ale ostatecznie środkowy obrońca odzyskał przytomność i opuścił murawę na noszach.
Salman Faraj, który jest kapitanem reprezentacji Arabii Saudyjskiej, także ma nie być do dyspozycji Herve Renarda w kolejnych spotkaniach mundialu. 33-letni środkowy pomocnik z powodu urazu musiał zejść z boiska w 45. minucie meczu przeciwko popularnym “Albiceleste”.
Saudyjczycy ze zdobytymi trzema punktami sensacyjnie przewodzą w tabeli grupy C, następnie z oczkiem na koncie plasują się Polacy oraz Meksykanie, a ostatnie miejsce z zerowym dorobkiem niespodziewanie zajmują Argentyńczycy.
Spotkanie Polska – Arabia Saudyjska w ramach 2. kolejki fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze odbędzie się już w najbliższą sobotę 26 listopada o godzinie 14:00.
- Czytaj więcej:
Komentarze