Serbowie postraszyli Brazylię, show Vlahovicia

Dusan Vlahović
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Dusan Vlahović

Reprezentacja Serbii urządziła sobie trening strzelecki w meczu towarzyskim z Bahrajnem (5:1). Kluczem do zwycięstwa ekipy Dragana Stojkovicia był Dusan Vlahović, który okrasił występ dwoma asystami i trafieniem.

  • Reprezentacja Serbii wygrała w piątek trzecie z rzędu spotkanie przed startem mundialu
  • Podopieczni Dragana Stojkovicia zdali test przed meczem z Brazylią na MŚ 2022
  • Serbowie w grupie G będą rywalizować z Canarinhos, Szwajcarią i Kamerunem

Serbia nie dała szans Bahrajnowi

Reprezentacja Serbii mistrzostwa świata w Katarze zacznie od trudnego starcia z Brazylią. Ostatnim egzaminem dla ekipy Dragana Stojovicia była piątkowa potyczka z Bahrajnem. Serbowie spisali się w niej bez zarzutu.

Do przerwy Serbia miała optyczną przewagę. Wynik rywalizacji został otwarty w ósmej minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Dusan Tadić. Radość w szeregach Serbów po golu 33-latka nie trwała jednak długo, bo już w 15. minucie do wyrównania doprowadził Yusuf Hilal, wykorzystując rzut karny.

Po zmianie stron ba boisku zameldował się Dusan Vlahović i to był kluczowy ruch w meczu. Napastnik Juventusu najpierw w 50. minucie zanotował asystę przy bramce zdobytej przez Tadicia. Tymczasem minutę później sam wpisał się na listę strzelców i był rezultat 3:1 dla Serbii.

W ostatnich fragmentach rywalizacji piłkarze Orłów dołożyli jeszcze dwa gole, wygrywając ostatecznie 5:1. Bramki zdobyli kolejno Filip Djuricić oraz Luka Jović. Przy trafieniu tego drugiego drugą asystę w meczu zaliczył Vlahović, potwierdzając, że jest w dobrej dyspozycji przed startem mundialu w Katarze.

Komentarze