Przy okazji meczu 1/8 finału Pucharu Polski między Sandecją Nowy Sącz a Śląskiem Wrocław doszło do rasistowskiego skandalu. W czwartek Polski Związek Piłki Nożnej podjął decyzję w całej sprawie. Do kolejnej fazy turnieju awansowali wrocławianie, którzy nie uniknęli kary finansowej.
- W trakcie serii rzutów karnych piłkarze Sandecji Nowy Sącz zeszli z boiska
- Było to następstwem rasistowskich okrzyków kibiców wymierzonych w czarnoskórego piłkarza pierwszoligowca
- PZPN przyznał walkowera Śląskowi Wrocław
Śląsk gra dalej, ale nie będzie mógł liczyć na kibiców
Przed tygodniem Śląsk Wrocław mierzył się w 1/8 finału Pucharu Polski z Sandecją Nowy Sącz. Regulaminowy czas gry nie przyniósł rozstrzygnięcia, a zwycięzcy nie wyłoniła także dogrywka. O awansie do ćwierćfinału zadecydować miały rzuty karne.
W trakcie konkursu jedenastek doszło do skandalu rasistowskiego z udziałem kibiców klubu Ekstraklasy. Gdy do piłki podszedł czarnoskóry Maissa Fall, z trybun dało się usłyszeć okrzyki nawiązujące do odgłosów wydawanych przez małpy. Zawodnik Sandecji trafił w słupek, po czym zespół domagał się interwencji ze strony sędziego. Gdy jej nie uzyskał, solidarnie zszedł do szatni i nie kontynuował serii rzutów karnych.
Polski Związek Piłki Nożnej przyjrzał się całej sprawie i w czwartek wydał oficjalny komunikat. W ćwierćfinale Pucharu Polski zagra Śląsk Wrocław, któremu przyznany został walkower. Wrocławianie nie unikną jednak kary, która jest następstwem haniebnego zachowania kibiców.
“Obowiązujące przepisy PZPN stanowią, że decyzja o wcześniejszym zakończeniu meczu może być podjęta wyłącznie przez sędziego lub delegata PZPN. Ze zgromadzonej przez Komisję dokumentacji wynika jednoznacznie, że bezpośrednią przyczyną niedokończenia zawodów była odmowa kontynuowania gry przez drużynę gospodarzy.”
“Komisja Dyscyplinarna uznała, iż pomimo zaistnienia przesłanek określonych w art. 67 Regulaminu Dyscyplinarnego, zastosowanie sankcji w postaci walkowera na niekorzyść Śląska Wrocław naruszyłoby zasady sportowej rywalizacji. Komisja uznając odpowiedzialność klubu za zachowanie swoich kibiców stwierdziła, że niezasadnym jest podważanie wyniku osiągniętego na boisku, a adekwatnymi karami są wysoka kara finansowa i zakaz wyjazdowy” – czytamy w komunikacie.
Śląsk został ukarany grzywną w wysokości 190 tysięcy złotych. Kibice otrzymali natomiast zakaz wyjazdów zorganizowanych w wymiarze sześciu miesięcy w rozgrywkach Pucharu Polski.
Zobacz również: Szokujące informacje przed mundialem! Katarczycy przekupili rywali?
Komentarze