W Nyonie w poniedziałek o godzinie 12:00 rozlosowano pary fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Nie zabraknie w nich prawdziwych hitów. Liverpool zmierzy się z Realem Madryt. Oznacza to, że będziemy mieli powtórkę z finału z zeszłego roku.
- W poniedziałek 7 listopada odbyło się losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów
- Ceremonia rozpoczęła się o godzinie 12:00 w Nyonie
- Los na tak wczesnym etapie turnieju zetknął ze sobą m.in. Liverpool i Realem Madryt, a także Bayern i PSG
Hitowe starcia w 1/8 finału Ligi Mistrzów
Sporym zaskoczeniem było odpadnięcie FC Barcelony z Ligi Mistrzów już na etapie fazy grupowej. Duma Katalonii zajęła dopiero trzecie miejsce za Interem Mediolan i Bayernem Monachium i na wiosnę zagra w Lidze Europy. Na tym samym etapie rozgrywki zakończył Juventus, który również zajął trzecie miejsce w grupie. Jeszcze gorzej poszło natomiast Atletico Madryt. Podopieczni Diego Simeone za sprawą porażki z FC Porto skończyli rywalizację na czwartej pozycji i odpadli z europejskich pucharów.
Z pierwszych miejsc do fazy pucharowej awansowały natomiast m.in. Bayern Monachium, Real Madryt, czy Manchester City. Bawarczycy jako jedyni fazę grupową zakończyli z kompletem punktów, bukmacherzy wskazują ich jako jednego z głównych faworytów do triumfu w rozgrywkach.
W poniedziałek poznaliśmy pary ⅛ finału Ligi Mistrzów. Losowanie odbyło się w poniedziałek o godzinie 12:00 w Nyonie. Los zetknął ze sobą Liverpool i Real Madryt, co oznacza, że już na tak wczesnym etapie odpadnie jeden z zespołów, które wymieniane były w gronie ścisłych faworytów do triumfu w rozgrywkach. Będzie to zarazem powtórka z finału z zeszłego roku.
Napoli Piotra Zielińskiego trafiło natomiast na Eintracht Frankfurt. Błękitni mogą zatem mówić o wyjątkowo szczęśliwym losowaniu. Na prawdziwy hit zapowiada się starcie Bayernu Monachium z Paris-Saint Germain.
Wyniki losowania 1/8 finału Ligi Mistrzów
RB Lipsk – Manchester City
Club Brugge – Benfika
Liverpool – Real Madryt
AC Milan – Tottenham
Eintracht Frankfurt – Napoli
Borussia Dortmund – Chelsea
Inter Mediolan – FC Porto
Bayern Monachium – Paris-Saint Germain
Przeczytaj też: Krychowiak w swoim stylu skomentował grę Lewandowskiego i Szczęsnego w Lidze Europy
Komentarze