Manchester City zamierza założyć fundusz, z którego będą wypłacane odszkodowania ofiarom napastowania seksualnego. To konsekwencja sprawy związanej z byłym trenerem juniorów Barrym Bennellem, który został skazany na 31 lat więzienia za molestowanie 12 swoich podopiecznych w latach 1979-1990.
W tym czasie pracował on w City oraz Crewe Alexandra, i władze klubu z Etihad Stadium spodziewają się, że wkrótce zaczną pojawiać się pozwy cywilne. Oczekuje się, że odszkodowań od Citizens może domagać się nawet 40 osób. Każda z nich miałaby otrzymać kilkaset tysięcy funtów rekompensaty oraz osobiste przeprosiny ze strony przedstawiciela klubu.
Komentarze