Marco Asensio reprezentuje Real Madryt. Hiszpan ma jednak kontrakt tylko do końca sezonu. Sytuację może wykorzystać Barcelona.
- Marco Asenio może w 2023 roku opuścić Real Madryt jako wolny zawodnik
- Sytuacji Hiszpana przygląda się Barcelona
- W klubie z siedzibą na Camp Nou, trwa debata na ten temat
Barcelona może dokonać zaskakującej transakcji
Minionego lata Barcelona wydała mnóstwo pieniędzy na nowych piłkarzy. Joan Laporta użył kilku dźwigni finansowych, aby pozyskać fundusze na transfery oraz zarejestrowanie zawodników. Ci nie spełnili jednak założonego w budżecie celu, czyli awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Wicemistrz Hiszpanii odpadł już na etapie fazy grupowej, przez co Barcelona nie otrzyma zaplanowanych w budżecie środków.
Aktualna sytuacja ponownie utrudnia Barcelonie proces wzmacniania drużyny. Klub szuka zawodników, za których nie musiałby płacić. Takim graczem jest reprezentujący Real Madryt Marco Asensio. Hiszpan ma z Królewskimi umowę ważną tylko do 30 czerwca 2023 roku. Dotychczas nie zanosiło się na jej przedłużenie. Zawodnik oczekiwał bowiem podwyżki, na co nie zamierzał przystać Real.
Asensio pełni marginalną rolę w drużynie Carlo Ancelottiego. W tym sezonie spędził na murawie niespełna 250 minut. W tym czasie strzelił dwa gole i zaliczył tyle samo asyst. Niewykluczone, że Asensio większym zaufaniem cieszyłby się u Xaviego, który nie może być w pełni zadowolony ze swoich skrzydłowych. W Barcelonie panuje wewnętrzna debata na temat tego, czy zakontraktować Asensio w lipcu 2023 roku.
Czytaj także: Ancelotti pękł po utracie punktów. Nie lepiej poszukać problemów we własnym domu?
Komentarze