Dawid Kownacki sprawił, że Fortuna Dueseldorf wygrała drugi mecz z rzędu. Polak gola na wagę zwycięstwa strzelił po strzale z rzutu karnego.
- Fortuna Dueseldorf zaliczyła drugie zwycięstwo z rzędu
- Niemiecki klub jest w czołówce tabeli na zapleczu Bundesligi
- Pomógł w tym Dawid Kownacki, który zdobył bramkę na wagę triumfu 2:1
Kownacki kluczem dla wyników Fortuny
Do rozpoczęcia mistrzostw świata w Katarze zostały tylko trzy tygodnie. Dawid Kownacki w tym sezonie robi wszystko co w jego mocy, aby wziąć udział w tym turnieju, a nie tylko przyglądać się kadrze sprzed telewizora. 25-latek został powołany przez Czesława Michniewicza do szerokiej kadry na mundial, więc realne jest to, ze napastnika Fortuny zobaczymy w Katarze.
Kownacki przed sobotnim meczem w 2. Bundesliga mógł się pochwalić pięcioma trafieniami oraz pięcioma asystami. Polak swoje i tak imponujące statystyki zamierzał poprawić w wyjazdowej konfrontacji z Holstein Kiel, czyli rywalem, który miał tyle samo zdobytych punktów, co Fortuna. Zespół Kownackiego wygrywał do przerwy, ale rywal w drugiej połowie doprowadził do remisu.
Polski napastnik w 82. minucie miał szansę na strzelenie gola na 2:1. Kownacki wywalczył bowiem rzut karny, a następnie podszedł do jedenastki, który wykonał skutecznie. 25-latek przymierzył w prawy róg bramki. Tym samym strzelił w tym sezonie już sześć goli na zapleczu Bundesligi. Dzięki temu Fortuna zajmuje piąte miejsce w tabeli i do strefy barażowej traci tylko dwa oczka. Warto zaznaczyć, ze cały mecz rozegrał Michał Karbownik, który też ma szansę na udział w mistrzostwach świata.
Czytaj także: Diego Maradona – anioł nad Neapolem. Nowy dokument o legendzie futbolu
Komentarze