FC Barcelona straciła szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów jeszcze przed meczem z Bayernem Monachium. Na Camp Nou zatriumfowali Bawarczycy, którzy pokonali gospodarzy 3-0.
- Bayern pokonał FC Barcelonę na Camp Nou 3-0
- Bramki dla Bawarczyków zdobywali Sadio Mane, Eric Maxim Choupo-Moting i Benjamin Pavard
- Mistrzowie Niemiec zapewnili sobie awans z pierwszego miejsca
Barcelona bez wiary i szans na awans
FC Barcelona do wieczornej rywalizacji przystępowała już bez nadziei na awans do fazy pucharowej, bowiem wcześniej Inter Mediolan pokonał Viktorię Pilzno. Mecz z Bayernem Monachium na Camp Nou był więc jedynie sprawą honorową, a “Duma Katalonii” chciała zmazać plamę po porażce na Allianz Arenie.
Od pierwszej minuty na murawie królowali jednak goście z Bawarii, którzy błyskawicznie przystąpili do działania. Na prowadzenie wyszli już w dziesiątej minucie meczu za sprawą Sadio Mane, który wykorzystał sytuację sam na sam po fenomenalnym podaniu Serge’a Gnabry’ego. Od tego momentu częściej przy piłce utrzymywała się FC Barcelona, lecz nie oddawała żadnych strzałów na bramkę.
W 31. minucie ponownie uderzył Bayern. Po szybkim kontrataku piłka trafiła do Erica Maxima Choupo-Motinga, który potwierdził dobrą dyspozycję strzelecką z poprzednich spotkań i posłał ją między nogami bezradnego bramkarza.
Jeszcze przed przerwą doszło do sporej kontrowersji. W polu karnym Bayernu starli się Robert Lewandowski i Matthijs de Ligt. Arbiter pierwotnie podyktował rzut karny, lecz po analizie VAR zmienił decyzję.
Po zmianie stron “Duma Katalonii” wciąż była bezradna, a jej gra w defensywie pozostawiała wiele do życzenia. W 56. minucie do siatki trafił Gnabry, lecz sędzia dopatrzył się spalonego.
Na dziesięć minut przed końcem swój udział w spotkaniu zakończył Lewandowski, którego zmienił Pablo Torre. FC Barcelona nie była już w stanie zareagować, a Bawarczycy uderzyli po raz kolejny. W doliczonym czasie gry wynik na 3-0 dla gości ustalił Benjamin Pavard.
Bayern Monachium zapewnił sobie awans z pierwszego miejsca, a “Duma Katalonii” zagra wiosną w Lidze Europy.
Nie ma kontrowersji, to Lewandowski faulowal:
streamable.com/vw1epm