Komplikuje się sytuacja Szymona Żurkowskiego przed startem mistrzostw świata w Katarze. W obecnym sezonie na murawie spędził łącznie zaledwie 33 minuty gry. O problemach reprezentanta Polski wypowiedział się trener Fiorentiny Vincenzo Italiano.
- Przed sezonem Szymon Żurkowski miał okazję opuścić Fiorentinę, lecz postanowiono zatrzymać go w zespole
- Polak nie może liczyć na regularną grę, co stawia pod znakiem zapytania jego wyjazd na mundial
- Vincenzo Italiano mówi o problemach zdrowotnych środkowego pomocnika
Żurkowski nie pojedzie na mundial?
Jeszcze do niedawna Szymon Żurkowski wydawał się być dla reprezentacji Polski pewniakiem. Po świetnym sezonie w barwach Empoli wzrosła również jego pozycja w kadrze narodowej. Latem miał okazję opuścić Fiorentinę, lecz postanowiono zatrzymać go w zespole. Wówczas zaczęły się problemy Żurkowskiego, które trwają do dzisiaj.
W trwającej kampanii 25-latek spędził na boisku łącznie zaledwie 33 minuty. Negatywnie przełożyło się to na jego dyspozycję, bowiem w trakcie wrześniowego zgrupowania reprezentacji był jednym z najsłabszych zawodników. Żurkowski znalazł się na w szerokiej kadrze na mundial, ale jego wyjazd do Kataru budzi coraz większe wątpliwości.
Środkowy pomocnik nie dostaje szans od Vincenzo Italiano. Trener Fiorentiny zdradził, dlaczego podejmuje takie decyzje. Przyznał, że na tę sytuację wpływają jego problemy zdrowotne.
– Po tym, jak rozpoczął okres przygotowawczy, od razu złapał kontuzję. Potem wrócił i znowu doznał urazu. Żurkowski odbył z drużyną w sumie 10-12 treningów i prawdopodobnie żadnego na sto procent. Na początku staraliśmy się go pobudzić szansami, ale niestety sprawa z urazem nawracała. To chłopak, który mocno naciska i pracuje, ale sytuacja wygląda właśnie w ten sposób. Nie wykluczam niczego i nikogo – mówi Italiano, cytowany przez TVP Sport.
Mistrzostwa świata w Katarze zainaugurują już 20 listopada. W fazie grupowej Polska zmierzy się z Argentyną, Meksykiem oraz Arabią Saudyjską.
Zobacz również: Lewandowski zdradza tajniki swojej formy. “Negatywne emocje mogą cię zatrzymać”
Komentarze