“Chcemy pokazać, że możemy grać na poziomie takich drużyn, jak Bayern”

Xavi
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Xavi

FC Barcelona podejmie w środę Bayern Monachium na Camp Nou. To kluczowe spotkanie w kontekście dalszej gry w Lidze Mistrzów. Xavi jest świadomy, że zwycięstwo może nie wystarczyć do wywalczenia awansu do fazy pucharowej.

  • W środę FC Barcelona zmierzy się u siebie z Bayernem Monachium
  • Sytuacja “Dumy Katalonii” w grupie jest bardzo skomplikowana
  • Ewentualne zwycięstwo z Bawarczykami może nie wystarczyć do awansu do fazy pucharowej

Barcelona nie zależy tylko od siebie

Dwumecz z Interem Mediolan bardzo skomplikował sytuację FC Barcelony w fazie grupowej, bowiem do zachowania jakichkolwiek szans na awans do fazy pucharowej musi w środę pokonać na Camp Nou Bayern Monachium. W pierwszym meczu między tymi zespołami triumfowali Bawarczycy, którzy wygrali 2-0. Na przedmeczowej konferencji prasowej Xavi przyznał, że spodziewa się sporej jakości od rywala, natomiast wierzy, że jego drużyna zaprezentuje odpowiedni poziom.

Spodziewam się rywala grającego bardzo intensywnie, fizycznie, który bardzo dobrze pracuje i jest obecnie jednym z najlepszych zespołów świata. To dla nas ważny mecz. Bez względu na to, co wydarzy się w Mediolanie, będziemy chcieli wygrać i pokazać, że jesteśmy na tym poziomie. Chcemy pokazać poprzez naszą grę i zwycięstwo, że mecz w Monachium był zwyczajnym piłkarskim pechem. Musimy być samokrytyczni. Nie zależymy już sami od siebie, ale chcemy pokazać, że możemy grać na poziomie takich drużyn, jak Bayern.

Ten mecz to rewanż na Bayernie dla całego zespołu, ale także dla Roberta Lewandowskiego, który nie zdołał strzelić gola w Monachium – przekonuje Xavi.

Bardzo istotne dla losów rywalizacji będzie również spotkanie Interu Mediolan z Viktorią Pilzno. Jeśli Włosi zdobędą trzy punkty, pozbawią FC Barcelony szans na awans.

Zawsze podchodzę do życia pozytywnie, ale gdy nie wszystko zależy od nas, to już wygląda nieco inaczej. Musimy wyjść i wygrać. W szatni pewnie obejrzymy Inter i to na pewno pozytywne nie jest – uważa hiszpański szkoleniowiec.

Zobacz również: Pedri chwali Lewego. “Łatwo zrozumieć się z dobrymi graczami”

Komentarze