Powoli rozpędza się w sezonie 2022/23 Inter Mediolan. Klub po słabym początku nabrał wiatru w żagle i pozostaje niepokonany od pięciu spotkań. Zdaniem Lautaro Martineza, Nerazzurri nie walczą już w tym sezonie o mistrzostwo Włoch.
- Inter na starcie sezonu prezentował się bardzo słabo i stracił wiele punktów
- Wicemistrz Włoch powoli odzyskuje formę, ale w tabeli traci już wiele punktów do podium
- Zdaniem Lautaro Martineza mistrzostwo Włoch nie jest już celem Nerazzurrich
Lautaro z brutalną oceną rzeczywistości w Mediolanie
Inter Mediolan na początku sezonu miał spore problemy z regularnością. Podopieczni Simone Inzaghiego tracili wiele bramek i przegrywali starcia z topowymi zespołami Serie A, pokroju Milanu, Lazio, czy Romy. Kosztowało ich to utratę wielu punktów, przez co po 11 kolejkach zajmują dopiero siódme miejsce w tabeli ze stratą ośmiu punktów do liderującego Napoli.
W środę piłkarze z Mediolanu staną jednak przed szansą zagwarantowania sobie awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Inter wywalczył aż cztery punkty w dwumeczu z FC Barceloną, dzięki czemu przed rywalizacją z Viktorią Pilzno jest we względnie komfortowej sytuacji. To jeden z niewielu pozytywnych akcentów w tym sezonie. Zdaniem Lautaro Martineza klub wydostał się z dołka, ale walka o mistrzostwo Włoch nie jest już jego głównym celem.
– Czy mistrzostwo wciąż jest naszym celem? Myślę, że nie. Straciliśmy na starcie sezonu zbyt wiele punktów. Teraz myślimy jedynie o poprawie naszej sytuacji w tabeli – stwierdził Argentyńczyk.
Wobec przedłużającej się absencji Romelu Lukaku to właśnie 25-latek pełni funkcję lidera formacji ofensywnej. Argentyńczyk po 15 meczach ma na koncie siedem goli i trzy asysty, a w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi włoskiej wyprzedzają go jedynie Arnautovic i Immobile.
Czytaj też: Inzaghi po rollercoasterze emocji we Florencji. “Jeszcze nic nie osiągnęliśmy”
Komentarze