Napoli nie przegrało żadnego z jedenastu meczów w Serie A. Lider włoskiej ekstraklasy w niedzielnym hicie kolejki pokonał 1:0 Romę na Stadio Olimpico.
- Napoli wygrało z Romą 1:0 i wciąż jest niepokonane w Serie A
- Dla zwycięskiej ekipy przez 75 minut zagrał Piotr Zielinski
- Nicola Zalewski był nieobecny z powodu problemów żołądkowych
Osimhen bohaterem Napoli
Oczy fanów włoskiego futbolu w niedzielny wieczór 23 października, zwrócone były na Stadio Olimpico. Do Rzymu przybyło bowiem Napoli, które pragnęło zwycięstwa w 11. kolejce Serie A. Plan liderowi tabeli zamierzała pokrzyżować Roma. Obie drużyny były w dobrej formie, wiec nadzieje na dobre widowisko były uzasadnione.
Entuzjazm miejscowych fanów mógł opaść po pierwszej połowie. Roma wykreowała sobie cztery sytuacje strzeleckie, czyli tyle samo co Napoli. Różnica polegała jednak na tym, że rzymianie nie potrafili ani razu uderzyć w światło bramki. Po stronie neapolitańczyków zapisano dwie takie próby. To zatem sporo mniej, niż oczekiwaliśmy od zawodników Jose Mourinho i Luciano Spalettiego.
Po zmianie stron Roma wciąż czekała na możliwość wyprowadzenia kontrataku po błędzie Napoli. Tych nie było wiele, ponieważ przyjezdni w drugiej połowie wyglądali znacznie lepiej, niż przed przerwą. Neapolitańczycy powiększyli jeszcze swoją przewagę w posiadaniu piłki. Lider Serie A wraz z upływem czasu napierał na rzymian coraz mocniej. Napoli swego dopięło dziewięć minut przed końcem podstawowego czasu gry. Wówczas Victor Osimhen wykorzystał swoją szansę na gola. Nigeryjczyk przymierzył w okolice lewego słupka i dał Napoli triumf 1:0.
Komentarze