Fulham nie zdołało ostatniego dnia zimowego okresu transferowego pozyskać obrońcy Girondins Bordeaux Youssoufa Sabaly’ego. Cottagers co prawda uruchomili klauzulę wykupu kontraktu 25-letniego zawodnika, oferując zapisane w niej 14 mln euro, ale transakcji nie udało się sfinalizować.
Mimo że Senegalczyk pomyślnie przeszedł badania medyczne, to Bordeaux nie odpowiadało potem w czwartek na próby kontaktu ze strony Fulham, które nie mogło w tej sytuacji złożyć dokumentów w Premier League umożliwiających zarejestrowanie transferu.
Bordeaux może teraz ponieść konsekwencje, bowiem zgodnie z prawem, jeśli klauzula wykupu zostaje uruchomiona, to klub musi zwolnić zawodnika z kontraktu. Sabaly ma teraz prawo, by pozwać Żyrondystów, chociaż wątpliwe by to zrobił, mając na względzie fakt, że jego umowa obowiązuje do 2021 roku i przynajmniej do końca sezonu będzie grał w Ligue 1.
Komentarze