Xavi znów komplementuje Lewandowskiego. “Jest niesamowity”

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski

FC Barcelona po rozczarowujących meczach z Interem Mediolan oraz Realem Madryt przełamała się w starciu z Villarreal. Spory udział w zwycięstwie Dumy Katalonii po raz kolejny miał Robert Lewandowski, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

  • FC Barcelona pokonała w czwartek Villarreal 3:0
  • Dwie bramki zdobył w tym spotkaniu Robert Lewandowski
  • Xavi po meczu chwalił reprezentanta Polski

Kolejny świetny występ Roberta Lewandowskiego

W czwartek FC Barcelona bez większych problemów pokonała Villarreal zapewniając sobie trzy punkty już przed przerwą. Katalończycy potrzebowali zaledwie siedmiu minut, by wbić rywali trzy gole. Do dwóch trafień Roberta Lewandowskiego jedno dołożył Ansu Fati.

– Cały zespół zagrał bardzo dobrze. Wszystkie formacje ze sobą współpracowały na odpowiednim poziomie. Bardzo ważne jest też dla nas, że ten mecz zakończyliśmy bez straty gola. Cały czas staramy się udoskonalać naszą grę i iść naprzód. W każdym meczu powinniśmy grać tak, jak z Villarreal – mówił po końcowym gwizdku czwartkowego pojedynku Xavi.

– To była dobra reakcja zespołu na ostatnie wydarzenia i słabsze wyniki. Po meczach z Interem i Realem musieliśmy pokazać charakter. Jestem bardzo zadowolony z naszego występu. Muszę pochwalić zawodników – dodał.

Xavi kolejny raz bardzo pozytywnie wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego, który znów miał spory wpływ na wynik meczu FC Barcelony. – Dynamika naszych ataków to coś, na co chciałbym zwrócić uwagę. Pod tym względem byliśmy świetni, również dzięki temu, co ma do zaoferowania Robert Lewandowski. Nie jestem zaskoczony, że znów zdobył gole. Jest sprytny i ciągle szuka wolnych przestrzeni. Jest niesamowity – przyznał Xavi.

Barcelona po dziesięciu kolejkach zgromadziła 25 punktów i jest druga. Do prowadzącego Realu Madryt traci trzy punkty.

Zobacz również: Barcelona i Lewy z przełamaniem. Villarreal rozbity w pierwszej połowie [WIDEO]

Komentarze