Angielska Federacja Piłkarska (FA) nałożyła na menedżera Wolverhampton Wanderers Nuno Espirito Santo karę grzywny w wysokości 8.000 funtów. To konsekwencja zachowania Portugalczyka, który w niedawnym meczu z Leicester City (4:3) wbiegł na murawę, po tym jak Diogo Jota zdobył zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry.
Szkoleniowiec Wilków został potem oskarżony o niewłaściwe zachowanie i zaakceptował postawione mu zarzuty. W efekcie musi zapłacić karę finansową, ale uniknie zawieszenia i będzie mógł prowadzić drużynę w meczu ligowym z West Ham United 29 stycznia.
Komentarze