Bayern Monachium latem stracił najlepszego strzelca, ale nie zdecydował się na ściągnięcie nowego jakościowego napastnika. Dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić wytłumaczył, dlaczego nie pozyskano następcy Roberta Lewandowskiego.
- Latem szeregi Bayernu Monachium opuścił Robert Lewandowski, czyli najlepszy strzelec zespołu
- Pomimo tego mistrzowie Niemiec nie zdecydowali się na kupno nowego napastnika
- Dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić przekazuje, że miało to związek ze zmianą koncepcji gry
“To bardzo elastyczne”
Bayern Monachium nie zdołał latem zatrzymać Roberta Lewandowskiego, który zapragnął transferu do FC Barcelony. Pomimo straty najlepszego strzelca nie zdecydowano się na ściągniecie nowego napastnika, a Julian Nagelsmann zapowiadał zmianę systemu gry na dużo bardziej elastyczny.
Po obiecującym początku sezonu Bawarczycy zaczęli notować kolejne wpadki, wynikające przede wszystkim z braku skuteczności pod bramką rywala. Ponownie zaogniła się dyskusja o decyzjach kadrowych, a także problemach wynikających z braku Lewandowskiego. W ostatnim czasie mistrzowie Niemiec nieco się odbili, choć w lidze wciąż zajmują miejsce poza podium.
Dyrektor sportowy Bayernu Hasan Salihamidzić zabrał głos na temat ruchów kadrowych. Przyznał, że decyzja o nieściąganiu napastnika była konsultowana ze szkoleniowcem.
– Ta dyskusja jest dla mnie zbyt chaotyczna. Latem obraliśmy jasną strategię, opartą na naszych możliwościach finansowych i biorąc pod uwagę realia rynku transferowego. Mamy kilku atakujących zawodników, którzy mogą dodać naszej drużynie wartości w ataku: Thomasa Muellera, Sadio Mane, Mathysa Tela, Serge’a Gnabry’ego i Erica Choupo-Motinga. Wszyscy mogą grać z przodu. Mamy też skrzydłowych i “dziesiątki”. To bardzo elastyczne.
– Julian Nagelsmann zawsze popierał nasze działania. Tak postanowiliśmy wszyscy razem. Właśnie dlatego nie ma dla mnie żadnej debaty w tym temacie. Drużyna zaczęła sezon bardzo dobrze i strzelała gole. Musimy teraz kontynuować tę strategię, a na koniec sezonu sprawdzić, czy wszystko zadziałało. Ale nie możemy codziennie jej zmieniać – przekonuje Salihamidzić w rozmowie z “TZ”.
Zobacz również: Marco Asensio trafi do Premier League?
Komentarze