Po zwolnieniu z Chelsea, do którego doszło na początku września, Thomas Tuchel wciąż przebywa na trenerskim bezrobociu i nie spieszy się do powrotu na ławkę. “The Telegraph” informuje, że niemiecki szkoleniowiec odrzucił już w tym czasie dwie oferty z klubów Premier League.
- Thomas Tuchel rozstał się z Chelsea na początku września
- Od tego czasu odrzucił dwie propozycje pracy w Premier League
- Niemiecki szkoleniowiec nie wyklucza objęcia posady selekcjonera reprezentacji Anglii
Tuchel rozchwytywany
Komunikat Chelsea o zwolnieniu Thomasa Tuchela był bardzo zaskakujący. Doszło do tego tuż po porażce z Dinamem Zagrzeb w Lidze Mistrzów, choć media donosiły, że zapowiadało się na to już dużo wcześniej. Jego stosunki z klubowym właścicielem były napięte, a ponadto szatnia nie do końca popierała jego decyzje personalne i taktyczne. Posadę szkoleniowca londyńczyków przejął Graham Potter, który notuje bardzo obiecujący start.
Na początku września rynek trenerski zasiliło więc nazwisko niemieckiego menedżera. Momentalnie zaczęło się ono przewijać w kontekście pracy w europejskich gigantach. Media przekonywały, że jest on jednym z kandydatów do zastąpienia Massimiliano Allegriego w Juventusie, choć do zwolnienia Włocha jeszcze nie doszło.
Tuchel nie zamierza się jednak spieszyć i ze spokojem czeka na satysfakcjonujące propozycje. “The Telegraph” informuje, że od chwili zwolnienia z Chelsea odrzucił już dwie oferty z klubów Premier League.
Niewykluczone, że kolejnym przystankiem niemieckiego szkoleniowca będzie piłka reprezentacyjna. Tak wynika z doniesień Christian Falka, według którego Tuchel jest otwarty na możliwość poprowadzenia kadry Anglii, gdzie nie najlepiej w ostatnim czasie radzi sobie Gareth Southgate.
Zobacz również: Dziennikarz sprowokował dyskusje w sprawie zmiany selekcjonera reprezentacji Anglii
Komentarze