Będący w wyśmienitej formie Erling Haaland kilka razy w miesiącu jest łączony z najlepszymi klubami świata. Tym razem mówi się, że Real Madryt wytypował Norwega na następcę Karima Benzemy w 2024 roku.
- Haaland zachwyca w Premier League
- Norweg nie potrzebował aklimatyzacji
- Real Madryt cały czas śledzi jego sytuację
Haaland głównym kandydatem na przyszłego następcę Benzemy
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Floriana Plettenberga z telewizji “Sky Sport”, Real Madryt wytypował Erlinga Haalanda jako przyszłego następcę Karima Benzemy. “Królewscy” jako główny cel na okienko transferowe przed sezonem 2024/2025 postawili sobie sprowadzenie genialnego Norwega.
Wówczas będzie można wpłacić klauzulę odstępnego, która jest zapisana w kontrakcie środkowego napastnika z Manchesterem City. Kwota takiego transferu miałaby wynieść 180-200 mln euro, z czym liczą się “Los Blancos”. Karim Benzema ma już 34 lata i powoli trzeba rozglądać się za jego następcą, na którego podobno wybrano Haalanda.
23-krotny reprezentant Norwegii wszedł do Premier League jak do siebie – Erling Haaland w Anglii strzela gola za golem i bije kolejne rekordy. Mierzący 195 cm wzrostu atakujący w 13 rozegranych spotkaniach w trakcie aktualnej kampanii zdobył aż 20 bramek i dołożył do tego dorobku 3 asysty.
Wartość rynkowa napastnika jest wyceniana przez “Transfermarkt” na 150 mln euro. Warto dodać, że Haaland był łączony z Realem Madryt już podczas ostatniej letniej przerwy na transakcje, ale ostatecznie bardziej przekonał go projekt Manchesteru City, gdzie ma pewne miejsce w wyjściowym składzie.
Zobacz również:
Czytaj więcej: Pozorny status quo przed El Clasico
Komentarze