Tottenham ponownie nie wygrał meczu w Lidze Mistrzów. Londyńczycy tylko zremisowali z Eintrachtem Frankfurt na wyjeździe (0:0).
- Zabrakło goli we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów we Frankfurcie
- Piłkarze Eintrachtu i Tottenhamu rozczarowali kibiców
- Oba kluby mają na swoim koncie po cztery punkty
Obustronny zawód we Frankfurcie
Na godzinę 21:00 we Frankfurcie zaplanowano mecz Eintracht – Tottenham. Oba kluby dotychczas w Lidze Mistrzów zgromadziły na swoim koncie po trzy punkty. Powodów do zadowolenia z tej sytuacji nie miał szczególnie londyński klub, który dał się ograć w drugiej kolejce Sportingowi. Ponadto pragnął wrócić na zwycięską ścieżkę po ostatnich przegranych derbach z Arsenalem.
Po obu zespołach w pierwszej połowie nie było widać chęci sięgnięcia po pełną pulę. Tottenham nie potrafił oddać celnego strzału na bramkę mimo siedmiu prób. Eintracht popisał się jednym uderzeniem w światło bramki. Po tak słabej pierwszej połowie wiadomo było, że drugie 45 minut musi być lepsze. Rzeczywiście, działo się więcej, chociaż nieznacznie. Tym razem większą inicjatywą wykazał się Eintracht, który pudłował na potęgę. Finalnie we Frankfurcie miał miejsce bezbramkowy remis. Tottenham po trzech kolejkach ma zatem tylko cztery na dziewięć możliwych punktów. Przy lepszej formie mógł być w bardzo korzystnej sytuacji punktowej, a tak musi walczyć o swoje do końca.
Komentarze