Federico Valverde z powodzeniem reprezentuje Real Madryt. Urugwajczyk osiem lat temu był dogadany z czołowym klubem Premier League.
- Kibice w Hiszpanii zachwycają się grą Federico Valverde
- Urugwajczyk miał początkowo grać w Anglii
- Pomocnik miał ustne porozumienie z gigantem Premier League
Valverde mógł trafić do Premier League
Real Madryt w La Lidze ma na swoim koncie komplet osiemnastu punktów. Część z tej zdobyczy Królewscy zawdzięczają Federico Valverde, który bieżącej kampanii jest jednym z liderów w drużynie Carlo Ancelottiego. Urugwajczyk umiejętnie łączy walory defensywne z ofensywnymi. 24-latek strzelił dotychczas cztery gole i zaliczył dwie asysty.
Niewiele brakowało, a Valverde swoimi umiejętnościami czarowałby nie na Półwyspie Iberyjskim, a Wyspach Brytyjskich. Valverde w 2014 roku zainteresował się Arsenal, który prowadził wówczas Arsene Wenger. Kanonierzy chcieli pozyskać Urugwajczyka i poczynili w tej sprawie starania. Klub sprowadził pomocnika do Londynu, gdzie ten trenował z pierwszą drużyną przez sześć dni. Valverde pragnął dołączyć do giganta Premier League. Miał z nim nawet słowne porozumienie.
Arsenal popełnił poważny błąd w sprawie Valverde. Kanonierzy uznali, że skoro są dogadani z piłkarzem, ten nie zmieni już zdania. Tymczasem Urugwajczyk strzelił siedem goli na mistrzostwach Ameryki Południowej U17 i pomocnika finalnie w 2016 roku za pięć milionów euro sprowadził Real Madryt, w którym 24-latek zachwyca do dzisiaj.
Czytaj także: FC Barcelona wydała komunikat na temat stanu zdrowia kontuzjowanych Holendrów
Komentarze