Antonio Rudiger tego lata zamienił Chelsea na Real Madryt. Reprezentant Niemiec podsumował swoje początki w nowym klubie i zdradził, jak powitał go trener Carlo Ancelotti.
- Po wygaśnięciu kontraktu z Chelsea Antonio Rudiger przeniósł się do Realu Madryt
- 29-latek wystąpił już w dziewięciu meczach we wszystkich rozgrywkach
- Zdradził, że Carlo Ancelotti poznał jego rodzinę już pierwszego dnia po przeprowadzce
Ludzka twarz Carlo Ancelottiego
Antonio Rudiger sfinalizował hitową przeprowadzkę. Jego kontrakt z Chelsea wygasł wraz z końcem sezonu, a nieudane negocjacje doprowadziły do ich zaniechania i skorzystania z oferty Realu Madryt. W nowych barwach reprezentant Niemiec wystąpił już dziewięciokrotnie, raz trafiając nawet do siatki rywali.
Po ponad dwóch miesiącach w ekipie Królewskich Rudiger zdecydował się podsumować swoje początki. Zdradził także, w jaki sposób przywitał go Carlo Ancelotti, który poznał jego rodzinę już pierwszego dnia po przenosinach do Madrytu.
Byliśmy w naszym nowym domu dopiero od kilku godzin, urządzaliśmy grilla, aż tu nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Otworzyłem i przed sobą miałem po prostu Carlo Ancelottiego. To był moment wow!
Usiadł przy stole, jadł z nami i poznawał moją rodzinę. To bardzo normalny facet. Był z nami przez dwie godziny, rozmawialiśmy o wszystkim. Jestem szczery, nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego, żaden trener nie zrobił dla mnie czegoś takiego.
Po kilku miesiącach spędzonych z nim muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o kontakty z piłkarzami, Ancelotti nie ma sobie równych. Don Carlo, legenda trenerska – już wtedy, gdy byłem dzieckiem, kolekcjonował tytuły Ligi Mistrzów. Pracować z nim teraz na co dzień i w najbardziej utytułowanym klubie na świecie to coś wspaniałego – słodzi Rudiger.
Zobacz również: Reprezentant Argentyny ominie mundial w Katarze
Komentarze